Zapis na poczwórnym Blu-ray
Sharp opracował niebiesko-fioletową diodę laserową, która jest w stanie zapisywać dane na trój- i czterowarstwowych dyskach Blu-ray.
Dioda emituje światło o długości fali 405 nanometrów i mocy 500 mW. To wystarczy do zapisania kilkuwarstwowych Blu-ray z 8-krotną prędkością.
Nowa dioda powstała dzięki nowym metodom produkcji jednej ze ścian kryształu półprzewodnika. Zwykle jest ona pokryta dielektrykiem. Sharp wykorzystał dodał jednak dodatkową warstwę azotku glinu, umieszczoną pomiędzy kryształem a dielektrykiem. Dzięki takiemu rozwiązaniu urządzenie jest bardziej wytrzymałe. Sharp informuje, że nie dochodzi do jego degradacji nawet po 1000 godzinach pracy w temperaturze poniżej 80 stopni Celsjusza przy pojedynczym impulsie trwającym 30 nanosekund.
Na razie nie wiadomo, kiedy nowa dioda trafi na rynek, gdyż nie istnieje nawet specyfikacja dla trój- i czterowarstwowych Blu-ray.
W bieżącym roku Sharp rozpoczął produkcję 320-miliwatowych diod dla jedno- i dwuwarstwowych nośników Blu-ray.
Komentarze (4)
Przemek Kobel, 14 września 2009, 12:20
Ja tam nie chcę nic mówić, ale półwatowe lasery to lekko niebezpieczne zabawki. Już to, co można wyjąć z szybszych nagrywarek DVD nadaje się do zdalnego podpalania zapałek itp.
cyberant, 14 września 2009, 13:06
no niebezpieczne, ale co z tego? wiele przedmiotów domowego użytku jest bardziej niebezpiecznych
(nóż), przecież nie będziemy z tego powodu zakazywać produkcji laserów większej mocy do BlueRay... chociaż nie zdziwił bym się, jak by w stanach wprowadzono taki zakaz... bo to podlega pod terroryzm, można komuś oko wypalić niewidzialnym promieniem...
Webby, 14 września 2009, 13:15
@Przemek Zgadzam sie. Ale mamy przeciez wszedobylskie komórki ktore posiadaja 2x wieksza moc a niewielu twierdzi ze sa szkodliwe.
Wiadomo przeciez jak mozna "podgrzac" ucho podczas rozmowy... To tak troche OT ;]
Jurgi, 14 września 2009, 16:51
Jeśli dobrze pamiętam, to pierwszych CD nie można było eksportować do krajów bloku wschodniego, bo to urządzenia laserowe. A faktycznie, widziałem trochę opisów niebezpiecznych zabawek z laserów nagrywarek DVD…