Mała zmiana zabiła 200 milionów ludzi

| Medycyna
CDC

Dodanie pojedynczego genu, który z czasem mutował, uczyniło z dżumy jedną z najbardziej śmiertelnych chorób w dziejach ludzkości. Bakteria Yersinia pestis zabiła co najmniej 200 milionów ludzi i wywołała olbrzymie pandemie, takie jak dżuma Justyniana w VI wieku i czarna śmierć w XIV wieku.

Naukowcy z Northwestern University odtworzyli zmiany, jakie przeszła bakteria. Najpierw wyizolowali wciąż obecnego w środowisku naturalnym przodka śmiertelnej formy Yersinia pestis. Pozyskali go z azjatyckiego nornika. Następnie wyposażyli bakterię w gen Pla, który odpowiada za rozbijanie zakrzepów. To wystarczyło, by infekcja bakterią prowadziła do śmiertelnej infekcji płuc. Yersinia pestis, która wywoływała łagodną infekcję układu pokarmowego, stała się mikroorganizmem wywołującym dżumę płucną. Uczeni odkryli ponadto, że pojedyncza prosta mutacja wprowadzonego genu powoduje, że Yersinia pestis szybko rozprzestrzenia się po organizmie i osiedla w węzłach chłonnych, jak ma to miejsce w dżumie dymieniczej.

Wyndham Lathem, który stał na czele zespołu badawczego, mówi, że trudno jest określić, kiedy Yersinia pestis zyskiwała i traciła różne geny. Pla mogła zyskać co najmniej 1500 lat temu, a to by oznaczało, że stała się śmiertelnym niebezpieczeństwem na około sto lat przed dżumą Justyniana.

Musimy o tym pamiętac, gdy badamy inne bakterie. Wystarczy mała zmiana i nagle możemy stanąć w obliczu nowej pandemii - ostrzega Lathem.

dżuma Yersinia pestis gen mutacja