LCD z elastycznym szkłem?
Elastyczne układy elektroniczne mogą zrewolucjonizować rynek telewizorów, smartfonów czy monitorów komputerowych. Jednak poważnym wyzwaniem jest dostosowanie obecnych technologii produkcji, które zaprojektowane tak, by współpracowały ze szkłem jako substratem dla układów elektronicznych, do pracy z tworzywami sztucznymi.
Producent szkła, firma Corning, proponuje interesujące rozwiązanie - należy użyć elastycznego substratu szklanego.
Obecnie podczas produkcji LCD na szkle umieszczane są krzemowe tranzystory cienkowarstwowe (TFT). Corning jest dostawcą ponad 50% substratów szklanych używanych do produkcji LCD. Jednak wraz z rozwojem rynku urządzeń przenośnych pojawiła się konieczność zastąpienia szkła czymś lekkim, elastycznym i odpornym na uszkodzenia. Problem w tym, że szkło trudno jest zastąpić. Jest ono nieprzemakalne (polimery mogą tutaj sprawiać problem), dzięki czemu dobrze chroni elektronikę, ma też bardzo gładką powierzchnię, co powoduje, że umieszczanie na niej różnych podzespołów jest łatwe. Pozwala też na produkcję przezroczystych wyświetlaczy, a tej zalety nie mają metale, posiadające dwa powyżej wymienione udogodnienia. Szkło można też wykorzystać w procesach, w których używa się wysokiej temperatury. Elektronika produkowana w takiej temperaturze jest bardziej trwała i ma lepszą strukturę, dzięki czemu przełączniki działają szybciej i otrzymujemy np. lepszy obraz.
Corning wyprodukował szklany substrat o grubości zaledwie 75 mikrometrów, który można umieścić na rolce i zadrukowywać układami elektronicznymi. Przedstawiciele firmy nie chcą zdradzić, na ile substrat jest wytrzymały, jednak zapewniają, że są to wartości podobne jak w przypadku grubszego szkła.
Próbki materiału już zostały wysłane do partnerów Corninga, by mogli je oni przetestować podczas procesu produkcyjnego.
Część specjalistów jest zachwycona nowymi perspektywami, inni są jednak sceptyczni. Zauważają, że szkło jest kruche i w związku z tym wątpią, czy możliwe jest jego zadrukowywanie z rolki.
Jill VanDewoestine z Corninga zapewnia jednak, że całość będzie działała. Jak wyjaśnia, tajemnica tkwi w wyprodukowaniu szkła pozbawionego wad i odpowiednim go zabezpieczeniu.
Komentarze (0)