Zabił rzadkiego goryla górskiego. Skazano go na 11 lat więzienia
Felix Byamukama zabił na początku czerwca 25-letniego samca goryla górskiego. Rafiki był ulubieńcem turystów (w języku suahili Rafiki znaczy przyjaciel) i przywódcą stada z Parku Narodowego Bwindi. W środę mężczyzna został skazany na 11 lat więzienia.
Ugandyjczykowi postawiono w związku z tym zdarzeniem 2 zarzuty: nielegalnego wejścia do obszaru chronionego i zabicia przedstawiciela zagrożonego gatunku. Uznano go za winnego zarzucanych mu czynów.
Rafiki zaginął 1 czerwca. Jego okaleczone ciało znaleziono następnego dnia. Śledztwo doprowadziło strażników do Feliksa Byamukamy z wioski Murole. W jego posiadaniu znajdowały się mięso dzikana zaroślowego, a także sprzęt do polowania: włócznia i sidła czy dzwonki mocowane do obroży psów. Byamukama przyznał, że polował w parku z kolegą Evaristem Bampabendą. Doszło wtedy do spotkania ze stadem goryli. Gdy Rafiki zaczął szarżować, Feliks ugodził go włócznią. Przyznał, że podzielił się mięsem dzikana z kolejnymi dwiema osobami: Valence'em Musevenim oraz Yonasim Mubangizim. Wspólników Byamukamy aresztowano 7 czerwca.
Winę Byamukamy uznano także w przypadku zabicia dujkera i dzikana oraz posiadania mięsa tych zwierząt.
Byamukama będzie równolegle odsiadywał kilka wyroków, co dało łączną karę pozbawienia wolności w wysokości 11 lat. Jak podkreślają eksperci, to niewiele w porównaniu do dożywocia, jakie potencjalnie mu groziło. Wg rzecznika Uganda Wildlife Authority (UWA), niższy wymiar kary to skutek tego, że proces odbył się w sądzie innym niż do spraw dzikiej przyrody.
Rafiki był przywódcą stada zagrożonych wyginięciem goryli przez 12 lat (od 2008 r.). Rodzina Rafikiego - grupa Nkuringo - regularnie żerowała poza granicami Parku, przez co zyskała status symbolu koegzystencji z ludźmi.
Komentarze (6)
Warai Otoko, 31 lipca 2020, 09:21
Troszkę tego nie rozumiem Gośc sobie polował, zaatakował go goryl a ten w samooronie go zabił i został potęþiony i skazany ? Czyli człowieka w samoobronie można zabić ale goryla nie? NIe ogarniam. Albo czegoś tu mocno nie zrozumiałem,, bo przynam ledwo się obudziłem albo doszło do jakiejś patologii z tym rozróżnianiem zwierząt i ludzi. Człowiek jest tak samo marnym zwierzęciem jak wszystkie inne, ale nie gorszym...
Jajcenty, 31 lipca 2020, 09:47
No bo to trochę inaczej było: gość sobie kłusował a goryl go w samoobronie zaatakował. Poza tym, te 11 dostał za całokształt:
Warai Otoko, 31 lipca 2020, 09:50
uff to całe szczęście
Jajcenty, 31 lipca 2020, 09:56
No wiem, zwykle w takich sprawach wzbiera we mnie pierwotna chęć zemsty i te 11 lat wydają mi się słabe. Oczami duszy widzę stosy, płomienie, wrzący olej, cęgi i takie tam średniowieczne rozrywki końmi... Z tego względu wolę zostawić karanie komuś, kto się na tym zna. Gdybym był sędzią to moje wyroki byłyby dość monotonne
Warai Otoko, 31 lipca 2020, 10:15
aa wiem o co chodzi. Też tak kiedyś miałem, ale to było za czasów mojej wiary w wolną wolę. Teraz jestem nieco bardziej wyrozumiały, ale nie krytykuje też np. chęci zemsty, zemsta jest też formą sterowania.
Warai Otoko, 31 lipca 2020, 13:43
hehe, wszystko w tym zdaniu mnie bawi