Fałszywa co do dnia
W czasopiśmie Cortex pojawił się opis pierwszego przypadku zaburzenia zwanego hiperamnezją konfabulacyjną. W normalnych okolicznościach prawie nikt nie jest w stanie stwierdzić, co robił konkretnego dnia wiele lat temu, np. 13 marca 1985 r. Na przeszkodzie stoi ograniczona pojemność pamięci. Pacjent L.M. pamięta wszystko ze szczegółami. Niestety, wspomnienia są fałszywe.
Gianfranco Dalla Barba i Caroline Dacaix z Oddziału Neurologii Hôpital Saint Antoine w Paryżu badali 68-latka, u którego po 30 latach alkoholizmu wystąpił zespół amnestyczny Korsakowa. Objawia się on niepamięcią wsteczną i następczą oraz konfabulacjami, które wypełniają luki we wspomnieniach. Zmyślona wersja wydarzeń jest mniej lub bardziej przekonująca. Fałszywe wspomnienia dotyczą jednak odpowiedzi na pytania w rodzaju "Co robiłeś wczoraj?" lub "Gdzie byłeś na wakacjach?". Gdy pada pytanie "Jak spędziłeś 13 marca 1985 roku?", konfabulatorzy odpowiadają jak zdrowi ludzie: "Nie wiem". Inni, ale nie L.M., który np. stwierdza, że tego dnia udał się do lasu Sénart, gdzie zwykł spędzać z rodziną czas, a pierwszego dnia lata 1979 r. był ubrany w T-shirt i krótkie spodenki.
Gdy mózg L.M. zbadano za pomocą MRI, nie natrafiono na specyficzne uszkodzenia. Wg autorów raportu, hiperamnezja konfabulacyjna to w jego przypadku wynik rozszerzonej świadomości przeszłości, która przekroczyła granice czasu i szczegółowości.
Komentarze (2)
Tomek, 20 maja 2009, 05:51
A można jaśniej?
Jak to "rozszerzona" i "przekroczyła granice" ?!
macintosh, 20 maja 2009, 08:45