Mała czarna o poranku
Filiżanka lub kubek kawy o poranku mogą być jednym z najlepszych sposobów na rozpoczęcie aktywnego dnia. Liczne badania wykazują bowiem, że napój ten korzystnie wpływa na zdrowie swoich miłośników.
Zgodnie z danymi Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa (USDA), dwa kubki kawy dziennie zachowują zdrowie serca, obniżają ryzyko cukrzycy typu 2. i zmniejszają ból nóg po ćwiczeniach fizycznych.
Naukowcy badali również kwestię, czy czarny napój może zabezpieczać przed chorobami neurodegeneracyjnymi, takimi jak choroba Alzheimera czy Parkinsona. Kawa jest jednym z najbogatszych źródeł przeciwutleniaczy w diecie wielu narodowości, w tym także Amerykanów.
Poziom antyoksydantów jest, wg USDA, porównywalny w kofeinowej i bezkofeinowej wersji tego napoju. Trzeba tylko uważać, by nie przesadzać z ilością cukru i śmietanki, bo grozi to dostarczeniem organizmowi prawdziwej bomby kalorycznej.
Komentarze (16)
waldi888231200, 17 kwietnia 2008, 19:34
zaraz po witaminie C. 8)
dirtymesucker, 17 kwietnia 2008, 23:10
LOL ale odkrycie
Siergiej, 17 kwietnia 2008, 23:33
Witamina C nie jest źródłem przeciwutleniaczy, tylko po prostu jest nim (przeciwutleniaczem). Nie czytasz ze zrozumieniem.
Barbara, 28 kwietnia 2008, 12:27
Rozumiem, że macie na uwadze normalną kawę mieloną, a nie rozpuszczalną?
mikroos, 28 kwietnia 2008, 16:23
Antyoksydanty bardzo dzielnie znoszą proces wytwarzania kawy rozpuszczalnej! Tak więc to nie robi większej różnicy. Za to rozpuszczalna ma ten plus, że zawiera znacznie mniejsze ilości cholesterolu, którego, wbrew pozorom, jest całkiem sporo w niektórych gatunkach kawy naturalnej.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 00:12
Zwłaszcza gotowanie w temperaturze 280 st C ;D ;D ;D
mikroos, 29 kwietnia 2008, 00:23
Wbrew pozorom jest ich w kawie rozpuszczalnej całkiem sporo.
Poza tym gotowanie nie jest jedyną metodą przygotowywania rozpuszczalnej. Bardzo często stosuje się też liofilizację.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 00:39
Bo są dodawane aby konserwować ekstrakt . 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 00:51
Jeżeli do konserwacji mają być stosowane metody, które wpływają korzystnie na właściwości zdrowotne napoju, to nie mam nic przeciwko.
A tak swoją drogą: wiesz to, że dodają, czy zgadujesz? Chętnie bym poczytał nieco szczegółów.
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 00:56
Pierwszą firmą likwidującą klęski urodzaju kawy była Nesca , mielimy, gotujemy w 280 st, cedzimy, odparowywujemy, mielimy powstały osad dodajemy ,konserwanty ,w pojemniki i na półkę magazynu. 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 01:13
Masz coś na potwierdzenie tego?
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 01:27
Szukajcie a znajdziecie. 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 01:30
Bardzo dyplomatyczny sposób powiedzenia "wziąłem to z sufitu i nie potrafię pokazać, że tak było" ;D
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 02:03
Pukającemu otworzą a kopiącemu w drzwi nie. 8)
mikroos, 29 kwietnia 2008, 02:15
Jak zawsze obracanie kota ogonem, byle nie przyznać się, że faktów brak Przywykłem już
waldi888231200, 29 kwietnia 2008, 20:20
Czas ci leci. 8)