Senat poparł badania nad komórkami macierzystymi
Amerykański Senat, stosunkiem głosów 63 do 37 przegłosował ustawę, która zezwala na zwiększenie funduszy federalnych przeznaczonych na badania nad komórkami macierzystymi. Możliwość prowadzenia takich badań ograniczył prezydent George W. Bush w 2001 roku. Wprowadził on przepisy, które zezwalają na prowadzenie badań jedynie na 22 liniach ludzkich komórek macierzystych wyizolowanych z embrionów przed 9 sierpnia 2001 roku. Wiele jednak z najbardziej obiecujących linii komórek zostało stworzonych po tej dacie.
Stem Cell Research Enhancement Act został w ubiegłym roku przyjęty przez Izbę Reprezentantów stosunkiem głosów 238 do 194. Ustawa przewiduje zwiększenie funduszy i pozwala wykorzystanie państwowych pieniędzy do wyizolowania kolejnych linii komórek z embrionów, które pozostały po zapłodnieniach in vitro.
Prezydent Bush prawdopodobnie zawetuje ustawę, wykorzystując prawo weta po raz pierwszy w swojej kadencji. Jeśli tak się stanie Senat będzie potrzebował większości dwóch trzecich głosów, by odrzucić prezydenckie weto. Najprawdopodobniej poprze on natomiast dwa inne akty prawne przyjęte jednogłośnie w tym samym pakiecie ustaw. Jeden zakazuje tworzenia "farm" płodów z których miałyby być pozyskiwane komórki lub tkanki, a drugi popiera badania nad alternatywnymi metodami pozyskiwania komórek macierzystych.
Sprawa poparcia dla badań nad komórkami macierzystymi może być kluczową podczas najbliższych wyborów.
Ustawa już wywołała rozdźwięki wśród członków partii prezydenta Busha. Poparło ją bowiem 19 spośród 55 republikanów. Zwolennikiem ustawy są lider senackiej większości, Bill Frist z Tennessee oraz gubernator Kalifornii, Arnold Schwarzenegger.
Z sondaży opinii publicznej wynika, że 70% Amerykanów popiera badania nad komórkami macierzystymi. Dają one bowiem nadzieję na znalezienie sposobów na leczenie wielu chorób, od cukrzycy po chorobę Parkinsona.
Komentarze (0)