Łysina to nie fabryka witaminy
Dlaczego mężczyźni łysieją? Może pozwala im to wytworzyć pod wpływem promieniowania słonecznego więcej witaminy D? Naukowcy z University of Auckland zbadali tę kwestię i stwierdzili, że niestety nie. Trzeba więc będzie poszukać innego racjonalnego wyjaśnienia. Akademicy nadal jednak upierają się, że wyniki są trochę zafałszowane, ponieważ wielu panów stara się jakoś zamaskować luki w owłosieniu (Medical Journal of Australia).
Próbując dociec, czemu u starszych mężczyzn występuje wyższy poziom witaminy D niż u ich rówieśnic, zespół doktora Marka Bollanda zwerbował grupę 296 panów w średnim wieku i starszych. Oceniono stopień, w jakim łysieją, uwzględniając przy tym typ skóry, noszone nakrycia głowy oraz to, czy wolontariusze smarują skórę głowy preparatami z filtrami słonecznymi.
U prawie połowy (48%) występowało pełne owłosienie lub nieznaczne cofnięcie linii włosów. U 15% stwierdzono początki łysienia, a u 37% znaczną utratę włosów. Australijczycy odnotowali dużą zmienność wewnątrz grupy i brak istotnych statystycznie różnic w zakresie stężenia witaminy D.
Stwierdzamy zatem, że łysienie nie rozwija się, by wywierać wpływ na produkcję witaminy D. Niewykluczone, że prewitamina nie powstaje w skórze głowy, a starsze kobiety mają jej mniej, bo generalnie rzadziej i krócej przebywają na słońcu, a jeśli już, to częściej korzystają z preparatów ochronnych.
Komentarze (32)
waldi888231200, 8 grudnia 2008, 15:35
Łysina wygląda jak gniazdo ;D.
ciembor, 8 grudnia 2008, 18:20
Może mężczyźni łysieją z tego samego powodu z którego człowiek jest wyłysiałą małpą?
thibris, 8 grudnia 2008, 18:54
A z jakiego powodu człowiek jest wyłysiałą małpą?
Takashi, 9 grudnia 2008, 19:42
Z powodu losowej mutacji, która spowodowała brak owłosienia. A że nie było włosów, trzeba było wymyślić ubranie, wynaleźć ogień i stąd cała cywilizacja - bo małpkom było zimno
wuszczyn-kawaX, 9 grudnia 2008, 19:54
e tam lysina czy czupurny frtc! Liczy sie osobowosc! Od metabolikow i innych koksow ponoc delikwenci lysieja. Nie mi w to wnikac. ja tam kreatyny sie boje czy innych hard-gainer'ow!
thibris, 9 grudnia 2008, 21:53
Ciekawa teoria, ale nie wyjaśnia czemu ludzie łysieją na starość.
mikroos, 9 grudnia 2008, 22:00
Możliwe wytłumaczenie jest takie, że na starość organizm jest słabszy i musi oszczędzać energię. Włosy nie są konieczne do przeżycia, więc są poświęcane w pierwszej kolejności. A do tego można by się wysilić i podać taką argumentację, że komórki macierzyste i progenitorowe zaczynają się starzeć, więc lepiej jest je unicestwić, niż ryzykować rozwojem nowotworu.
thibris, 9 grudnia 2008, 22:04
Ta już lepsza, ale zapominasz uwzględnić różnice w łysieniu kobiet i mężczyzn
mikroos, 9 grudnia 2008, 22:06
No to znowu moja propozycja:
1. Za łysienie odpowiada w dużym stopniu testosteron i DHEA, których u kobiet jest znacznie mniej. Co więcej oznacza to, że w toku ewolucji - paradoksalnie! - faworyzowani są mężczyźni z tendencją do łysienia.
2. U kobiet w szczytowym okresie jest znacznie więcej włosów, dlatego na starość włosy mocno się u nich przerzedzają, ale całkowitego łysienia nie ma
3. Gęste włosy u kobiet są dla wielu facetów seksowne, więc utrwalają się w toku ewolucji
dirtymesucker, 9 grudnia 2008, 22:07
dokładnie. zero odniesienia do rzeczywistości. oj mikrus, mikrus.... lol
mikroos, 9 grudnia 2008, 22:09
Oho, nasz lokalny miszcz merytorycznej krytyki powrócił
wuszczyn-kawaX, 9 grudnia 2008, 22:09
Pewna kobieta kiedys kupila farbe bez atestu i tez wylysiala ;]
wuszczyn-kawaX, 9 grudnia 2008, 22:13
To zalezy co kto lubbi! Jeden czlek postawi na sexualnosc, a drugi na osobowosc ;] Trzeci moze wybierze normy moralne ;]
Gość macintosh, 9 grudnia 2008, 22:17
Przepraszam, ze usunąłem posta - był głupi.
dirtymesucker, 9 grudnia 2008, 22:18
no co wy? czyżbyście ominęli post, w którym to wasz guru mikrus wyjaśnił wam, że im bardziej jesteście kudłaci, tym bardziej jesteście sexowni? ___________________________ łoooooooł
Gość macintosh, 9 grudnia 2008, 22:19
Daj sobie siana.
thibris, 9 grudnia 2008, 22:22
Zapomniałeś dodać "żal.pl", "matrix w ch*j" i "jestem dzieckiem neo, and i`m proud of it"
wuszczyn-kawaX, 9 grudnia 2008, 22:42
Ja tam stawiam na osobowosc a nie na kudly czy lysine ;]
Sebaci, 9 grudnia 2008, 22:42
Nie sądzę. W pewnym wieku i tak przestaje to mieć znaczenie. Jak kobieta w wieku 45 - 50 lat zaczęłaby tracić włosy to gatunkowi by to raczej nie zaszkodziło. I nie zostałoby wyeliminowane w toku ewolucji.
Tu podobnie. Ale trochę prawdy w tym co mówisz pewnie też jest, ale myślę, że muszą być jeszcze inne, ważniejsze powody.
Widzę, że dirtymesucker powoli przejmuje rolę waldiego na tym forum.
Gość macintosh, 9 grudnia 2008, 22:45
dirtymesucker - troszkę nie logicznie, ferwor niesprecyzowanych emocji
waldi - połączenie (+ totalna bezcelowość)
dirtymesucker, 9 grudnia 2008, 22:46
yes that's one hundred per cent c o r r e c t, .. you are right.. you are a b s o l u t e l y right...
yes!
you're awesome...
..........................................good riddance...
mikroos, 9 grudnia 2008, 22:47
Ok, ale jeżeli w szczytowym okresie miała mocniejsze i liczniejsze włosy, to być może na starość zachowuje część z nich. Nie wiem, spekuluję jedynie, równie dobrze Ty możesz mieć rację
No, nie bardzo Przecież faceci tracą włosy Oczywiście łysienie samo w sobie nie jest celem, ale podwyższony poziom testosteronu jak najbardziej jest pociągający. A że efektem ubocznym jest utrata włosów... Wizualnie pewnie jest to mniej atrakcyjne, ale na pewno pozwala na zaoszczędzenie sporej ilości energii i przede wszystkim białka.
wuszczyn-kawaX, 9 grudnia 2008, 22:48
Nie o to chodzi! ja chce rozkrecic te forum SPAMem! Podoba mi sie tu! A na slabych stronkach to ja nie siedze!
Co do zarostu to samice szympansow patrza na owlosienie, a juz ostronogi to maja to gdzies.
dirtymesucker, 9 grudnia 2008, 22:49
dowód prosze?