Niektóre naczelne mają wilczy apetyt na owoce
Naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Anglii sporządzili najbardziej kompletne jak do tej pory zestawienie zwyczajów żywieniowych naczelnych. Wykazali m.in., że niektóre małpy realizują zasadę pięciu porcji surowizny w ciągu godziny, a w ciągu dnia pochłaniają do 50 porcji (gatunków) owoców.
Badanie opublikowane w piśmie Oikos koncentrowało się na ilości i różnorodności owoców, spożywanych przez naczelne z neotropikalnych lasów Ameryki Środkowej i Południowej. Brytyjczycy skompilowali dane z 290 studiów dot. diety naczelnych. Przeprowadzono je w ciągu 42 lat na terenie 17 państw.
Zespół zademonstrował powiązania między wagą a ilością konsumowanych owoców. Małe małpy, takie jak marmozety i tamaryny, wolą owady. Później ilość owoców w diecie stopniowo wzrasta z wielkością ciała, osiągając szczyt u naczelnych o średnich gabarytach, takich jak saki, by znowu spaść u większych naczelnych, np. wyjców, które zastępują część owoców liśćmi.
Odkryliśmy, że gatunki [naczelnych] bardzo się różnią pod względem ilości i różnorodności zjadanych owoców, a także ogólnego udziału owoców w diecie. Stwierdziliśmy, że menu średnich naczelnych z największym prawdopodobieństwem jest przez nie zdominowane. Drobniejsze naczelne z większymi wymogami metabolicznymi zjadają więcej insektów, ponieważ stanowią one wartościowe źródło składników odżywczych i kalorii. Większe małpy spożywają o wiele więcej liści, bo ich przewody pokarmowe mogą tolerować duże ilości celulozy i toksyn - [warto dodać, że] dla mniejszych naczelnych są one niesmaczne lub nie ulegają strawieniu- wyjaśnia dr Joseph Hawes.
Jedną z najbardziej zaskakujących rzeczy był dla nas fakt, że naczelne z rozbudowanymi geograficznie zasięgami występowania niekoniecznie zjadają, jak można by się spodziewać, większą różnorodność owoców. [...] Kolejna niespodzianka to spostrzeżenie, że naczelne z wyższą zawartością owoców w diecie historycznie znajdowały się w najsłabiej badanej grupie, co oznacza, że nadal musimy się wiele nauczyć o ich roli konsumentów i roznosicieli nasion.
Komentarze (0)