Najpierw Nobel, potem własny nicień
Nowo odkryty nicień Pristionchus maxplancki jest pierwszym organizmem żywym nazwanym na cześć wybitnego fizyka Maxa Plancka.
Kiedy Natsumi Kanzaki z Instytutu Leśnictwa i Produktów Leśnych w Tsukubie i Matthias Herrmann z Instytutu Biologii Rozwojowej Maxa Plancka w Tybindze znaleźli w lesie dębowym w prowincji Fukushima chrząszcza z rodziny jelonkowatych, nie mieli pojęcia, że kryje się na nim mała, bo zaledwie milimetrowa niespodzianka.
Gdy nicień został "zdemaskowany", zajęli się nim naukowcy z zespołu Herrmanna (grupie ds. integracyjnej biologii ewolucyjnej, która koncentruje się wyłącznie na przedstawicielach rodzaju Pristionchus, szefuje Ralf Sommer). Szybko stało się jasne, że organizm z Azji różni się od innych gatunków z rodzaju Pristionchus.
Pristionchus uczepiają się gospodarza, ale mu nie szkodzą, bo do jego śmierci pozostają w uśpieniu. Później pożywiają się padłym owadem oraz grzybami i bakteriami z truchła.
Herrmann ma nadzieję, że zespołowi uda się ustalić, gdzie znajduje się oryginalny habitat rodzaju i jak tym miniaturowym organizmom udało się zawojować praktycznie cały świat. Badania genetyczne zasugerowały, że domem Pristionchus jest południowo-wschodnia Azja. Stamtąd nicienie się rozprzestrzeniły, korzystając zapewne z wydatnej pomocy inwazyjnych chrząszczy.
Komentarze (0)