Małpa mądrzejsza niż (niejeden) człowiek
Zespół biologów z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku postanowił wystawić na próbę inteligencję orangutanów. Pięciu samicom (w wieku 7, 11, 16, 17 oraz 32 lat) dano do rozwiązania zagadkę. Małpom pokazano plastikową tubę z pływającymi na powierzchni wypełniającej ją wody smakowitymi orzechami ziemnymi.
Woda sięgała do jednej czwartej naczynia, w pobliżu nie było też żadnych narzędzi, np. gałązek. Pojemnika nie dało się rozbić. Orangutany wpadły na pomysł, że biorąc do ust płyn znajdujący się w ustawionym w pobliżu poidle i wypluwając go do tuby, mogą podnieść poziom wody i łatwo dostać się do pożywienia.
Na początku dojście do prawidłowego rozwiązania zajmowało im średnio 9 minut. Pod koniec składającego się z 10 prób eksperymentu, wystarczyło dać małpom pół minuty.
Prymatolodzy byli zaskoczeni uzyskanymi wynikami. Zanim zaczęliśmy, myśleliśmy, że to naprawdę skomplikowane. Gdyby zapytać kogoś w biurze, jak rozwiązać taki problem, wielu ludzi nie potrafiłoby udzielić szybkiej odpowiedzi, a niektórzy prawdopodobnie w ogóle nie poradziliby sobie z problemem – wyjaśnia Natacha Mendes z Wydziału Psychologii Rozwojowej i Porównawczej.
Według Mendes, orangutany musiały utworzyć umysłowy obraz wody, aby rozwiązać przydzielone im zadanie (Biology Letters). Nadal jednak nie wiadomo, czy małpy miały w głowie gotowe rozwiązanie, zanim wypluły pierwszy łyk wody do tuby, czy wpadły na nie, widząc, jak poziom wody w naczyniu podnosi się. Aby to sprawdzić, Niemcy chcą powtórzyć eksperyment z nieprzezroczystą rurą, która nie pozwoliłaby przyglądać się temu, co dzieje się w jej wnętrzu.
Chcąc dostać się do nagrody, naczelne z lipskiego zoo posłużyły się więc płynnym narzędziem.
Komentarze (5)
Sebaci, 7 lipca 2007, 18:04
Mimo wszystko nie wydaje mi się żeby orangutan miał większe IQ od nawet tępych ludzi
Alek, 8 lipca 2007, 14:51
Przepraszam bardzo, ale co to za dowód, że komuś się coś wydaje?
Jakby zrobili dwie grupy, przy czym grupę kontrolną stanowili by ludzie i małpy byłyby szybsze, to byłaby to sensacyjkę, a tak to tacy naukowcy są naukowcami gawędziarzami - odpowiednikami erotomanów gawędziarzy. Jednych i drugich łączy to, że mówią a nie robią - w tym przypadku poprawnych metodologicznie eksperymentów.
Takie aprioryczne spekulacje, to może sobie snuć baca na hali.
Gość, 8 lipca 2007, 23:56
:Alek zrób samemu eksperyment wśród znajomych w pracy czy w szkole i będziemy mieli porównanie
waldi888231200, 23 października 2007, 00:53
Tylko co do tuby wrzucić żeby im się chciało to wyciągnąć..? ;D
dirtymesucker, 23 października 2007, 23:34
banknoty po 100 euro