Samica sięgnie dalej niż samiec
Włoscy naukowcy opracowali nową metodę pomiaru zdolności wyciągania ramion u ośmiornicy zwyczajnej (Octopus vulgaris). Zespół dr Laury Margheri umieszczał na końcu wąskiej tuby smakowity kąsek. Podczas eksperymentów na 19 osobnikach wykazano, że samice wydłużają ramię w większym stopniu niż samce podobnej wielkości.
Naukowcy podkreślają, że w wielofunkcyjnych ramionach, które stanowią większość masy ciała, znajduje się gros układu nerwowego. By lepiej poznać ich biomechanikę, w akwarium ustawiono pod kątem przezroczystą tubę. Wykorzystując nagrania, porównywano maksymalne rozciągnięcie z normalną długością ramion podczas pływania.
Okazało się, że samice i mniejsze zwierzęta osiągały lepsze rezultaty. Gdy wzięto pod uwagę różnopłciowe osobniki tej samej wielkości, u samic wydłużenie sięgało 75%, podczas gdy ramię samców powiększało się zaledwie o 61%.
Silniejsze rozciąganie drobniejszych mięczaków [...] da się wyjaśnić większym zapotrzebowaniem na składniki odżywcze, zręcznością oraz metabolizmem. Wg Włoszki, trudniej będzie jednak wytłumaczyć różnice międzypłciowe.
Dane ujawniły, że ośmiornice najchętniej korzystały z najdłuższego ramienia L3. Autorzy artykułu z Journal of Experimental Marine Biology and Ecology spekulują, że pozwalało im to zaoszczędzić energię.
Wyniki samców i samic odbiegały od siebie w największym stopniu, gdy panowie posługiwali się hektokotylusem - narządem kopulacyjnym powstałym w wyniku przekształcenia części jednego z ramion. Dr Margheri z Instytutu Biorobotyki Scuola Superiore Sant'Anna uważa, że to mechanizm chroniący przed urazami. Ponieważ żerując, dzikie samce trzymają hektokotylus przy ciele, niewykluczone, że jest on rozciągany wyłącznie podczas spółkowania.
Komentarze (1)
radar, 3 kwietnia 2013, 15:14
Hmm, a u ludzi "hektokotylus" rozciąga się chyba najbardziej
Ciekawe jak zachęcali samce do posługiwania się właśnie tym ramieniem, a nie innym?