W Lublinie owce zastępują na próbę kosiarki

| Nauki przyrodnicze
Inżynier Jacek Sokołowski, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Od poniedziałku (8 lipca) owce świniarki próbnie zastępują w Lublinie kosiarki. Szkoleniowy wypas 10 zwierząt na terenach zielonych przyległych do Zalewu Zemborzyckiego nadzoruje Uniwersytet Przyrodniczy, a konkretnie inżynier Jacek Sokołowski z Katedry Etologii i Dobrostanu Zwierząt. Pomagają mu certyfikowane psy pasterskie - białe owczarki szwajcarskie.

Inżynier Jacek Sokołowski, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

Jak można przeczytać na stronie internetowej Uniwersytetu Przyrodniczego, psy mają wieloletnie doświadczenie w wypasie owiec i mogą się pochwalić certyfikatem psa terapeutycznego. Testy potrwają do jesieni.

Taki wypas aktywizuje bioróżnorodność, jest przyjazny środowisku i pozwala w ekologiczny sposób (bez herbicydów) kontrolować chwasty. Wg specjalistów, jest też tańszy i cichszy od kosiarek spalinowych. Poza tym zwierzęta radzą sobie z terenami trudno dostępnymi dla kosiarek: rowami czy stromymi skarpami. Co ważne, dostarczając organiczny nawóz, owce poprawiają żyzność gleby.

Lublin to jedno z pierwszych miast, które prowadzą w Polsce taki rodzaj wypasu. Podobne inicjatywy są realizowane w innych państwach, np. we Włoszech czy Stanach Zjednoczonych.

owce świniarki kosiarki Lublin Zalew Zemborzycki wypas Uniwersytet Przyrodniczy Jacek Sokołowski