Ekspozycja na tytoń w okresie prenatalnym niezależnym czynnikiem ryzyka cukrzycy u córek
Kobiety, których rodzice palili w czasie ciąży, znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka występowania cukrzycy w średnim wieku.
Lekarze powinni rozważyć informowanie ciężarnych palaczek, że nowe badania sugerują, że zerwanie [przez rodziców] z nałogiem może się przysłużyć dziecku, zmniejszając ryzyko rozwoju cukrzycy niezależnie od wpływu wskaźnika masy ciała [córki] w dorosłości oraz [jej] wagi urodzeniowej - wyjaśnia dr Michele La Merrill z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis.
Zespół analizował przypadki 1801 chorych na cukrzycę kobiet w wieku 44-54 lat. Panie urodziły się między 1959 a 1967 r. Wszystkie są uczestniczkami Child Health and Development Studies (CHDS ma na celu ustalenie, jak choroby są przekazywane z pokolenia na pokolenie nie tylko za pośrednictwem genów, ale i w wyniku działania otoczenia społecznego/środowiska).
La Merrill i inni dysponowali danymi na temat palenia rodziców podczas ciąży, ich rasy, wykonywanego zawodu czy cukrzycy. Wywiady z córkami prowadzono zarówno przez telefon, jak i w ramach wizyt domowych. By sprawdzić, jak kontrolowana jest cukrzyca, badano poziom hemoglobiny glikowanej HbA1C, która powstaje wskutek nieenzymatycznego przyłączenia glukozy do cząsteczki hemoglobiny.
Okazało się, że palenie w ciąży przez matki silniej wiązało się z ryzykiem cukrzycy u córki niż palenie w okresie prenatalnym przez ojców. Generalnie związek utrzymywał się po wzięciu poprawki na rasę, cukrzycę i zawód rodziców, a także na wagę urodzeniową i aktualny wskaźnik masy ciała samych córek.
Komentarze (1)
Cretino, 9 marca 2015, 16:43
podstawowa nisćisłość
nie cukrzycy jako takiej ale wszelkich chorób autoimmunologicznych, których konsekwencją moze byc m.in. cukrzyca
dzieci matek palacych czesciej choruja takze na takie choroby jak: toczen, twardzina, zespol zapalny naczyn mozgowych, stwardnienie rozsiane, choroba hashimoto i grawesa (zazwyczaj gdy choroby te dotycza dziecka matki palacej to zaczyna sie od grawesa, ktory stopniowo z wiekiemm i wykanczaniem tarczycy przechodzi w hashimoto - czyli z nadczynnosci w niedoczynnosc)... i wiele innych chorób ...
cukrzyca to tylko jeden z wielu problemów a co jest wazne w tym badaniu?
to, ze nie da sie w tym wypdku zrzucic winy na np obzarstwo czy w jakis inny sposob zly tryb zycia chorego bo nie ma korelacji jak widac ze wskaznikiem masy ciala i prawie zawsze (wlasciwie to zawsze) jest to cukrzyca pierwotna a nie wtorna- bedaca skutkiem np. otylosci albo zespolu metabolicznego ....
dalej: sam zespol metaboliczny to byc moze tez choroba autoimmunologiczna a ekspozycja na dym tytoniowy zwieksza ryzyko rozwoju tej choroby prawie 3x w stosunku do grupy placebo
wniosek: mammy pijaczki i palaczki i cpunki - to wszystko sa tego samego rodzju idiotki i nie treba palic w ciazy - starczy w ogole palic uszkadzajac sobie np. mitochondria w komorkach jajowych z ktorych zapasem kazda kobieta sie rodzi
daj babie pic, palic, cpac i na bank dostaniesz kompletnie zjebane potomstwo