Brytyjczycy w ślady Francuzów?
Niedawne przyjęcie we Francji prawa, które zezwala na odcinanie piratów od Sieci, dało nadzieję brytyjskim właścicielom praw autorskich na wprowadzenie podobnych rozwiązań na Wyspach.
W lutym 2008 roku pojawiły się informacje, że brytyjski Departament Kultury, Mediów i Sportu zastanawia się nad podobnymi przepisami. Od tamtej pory nie próbowano jednak ich uchwalić.
Rząd zastanawia się nad różnymi rozwiązaniami, tymczasem organizacje broniące praw autorskich nawołują do podjęcia konkretnej decyzji. Nasze podejście powinno różnić się w szczegółach od francuskiego prawa, jednak potrzebne jest zdecydowane działanie - powiedział Richard Mollet ze stowarzyszenia Brytyjskiego Przemysłu Fonograficznego (BPI).
Niekończący się darmowy obiad dla użytkowników na koszt dostawców treści cyfrowych zagraża zrównoważonemu wzrostowi - dodał szef BPI, Geoff Taylor. BPI, Federacja Przeciwko Kradzieży Praw Autorskich oraz Narodowa Unia Dziennikarzy wezwały rząd do podjęcia akcji przeciwko osobom nielegalnie pobierającym treści.
Tymczasem Stowarzyszenie Dostawców Internetu (ISPA) wyraziło swoje rozczarowanie postawą właścicieli praw autorskich. Jego przedstawiciele stwierdzili, że należy szukać rozwiązań, które umożliwią użytkownikom legalne pobieranie treści.
Przedstawicielom ISPA nie podobają się bowiem pomysły, zgodnie z którymi byliby odpowiedzialni za odłączanie od Sieci użytkowników łamiących prawo.
Komentarze (8)
mikroos, 15 maja 2009, 13:29
Fajnie - będzie szybszy transfer w Sieci
Zatochi, 15 maja 2009, 13:50
Takie pomysły to zamach na wolność w sieci...
Przemek Kobel, 15 maja 2009, 13:56
Jest jeszcze lepiej - w Europie za ściąganie MP3 będzie się szło do paki (o ile już tego nie przelobbowali), a w Chinach Google oferuje darmowe MP3. We współpracy z wytwórniami płytowymi. Wczoraj CNN pokazywało.
Piotrek, 15 maja 2009, 16:07
A piraci się przestawią na szyfrowane p2m i rapidy, także prawo pozostanie prawem, martwym prawem
A ucerpi jak zawsze kowalski.
ФvХ, 15 maja 2009, 16:21
pamietaj o zamulaczach łącz z YT czy stron pornograficznych . . . nie każdy obciąża swoje łącze download'em/upload'em maksymalnym przecież. Problemem jest przyłączanie coraz większej liczby ludzi to sieci przy jej minimalnej rozbudowie.
mikroos, 15 maja 2009, 16:23
Przypominam, że w Szwecji ruch w Sieci spadł o 10% w pierwszym dniu po wprowadzeniu IPRED.
wilk, 17 maja 2009, 00:11
Jak słodko... Nie ma to jak dolary/euro w oczach. Niedługo wymyślą, że będziemy musieli płacić za przymusowe oglądanie reklam. :]
Rapid już sprzedał swoich userów. :]
Piotrek, 19 maja 2009, 14:38
Alternatyw nie brakuje