Gruziński pochówek z rydwanami
W Gruzji natrafiono na pochówek sprzed ponad 4 tys. lat z 2 rydwanami, złotymi artefaktami i najprawdopodobniej ofiarami z ludzi.
Jak opowiada Zurab Makharadze, szef Centrum Archeologii w Gruzińskim Muzeum Narodowym, pochówek datuje się na wczesną epokę brązu. Wyłożoną drewnem komorę grobową odkryto w 12-m kurhanie w pobliżu Lagodekhi. Wykopaliska prowadzono w 2012 r.
Naukowcy znaleźli 2 czterokołowe rydwany, zdobione gliniane i drewniane naczynia, groty strzał z obsydianu i krzemienia, a także drewniany fotel. Na Międzynarodowym Kongresie Archeologii Starożytnego Bliskiego Wschodu, która odbyła się na Uniwersytecie w Bazylei, Makharadze wspomniał także o koralikach z bursztynu i karneolu oraz o 23 złotych artefaktach, w tym pięknie wykonanej biżuterii.
Oba rydwany zachowały się w dobrym stanie. Choć przez rabunek ludzkie szczątki zostały porozrzucane, archeolodzy ustalili, że w komorze pogrzebano 7 ludzi. Poza szefem, wg Makharadzego, znaleźli się tam członkowie rodziny, poświęceni niewolnicy lub służący.
Jak wyjaśnia archeolog, pochówek pochodzi z czasów, kiedy w tym regionie nie było jeszcze udomowionych koni, rydwany mogły więc być ciągnione przez woły.
Komentarze (2)
radar, 26 czerwca 2014, 14:27
Czy czterokołowy rydwan to inaczej wóz?
Anna Błońska, 26 czerwca 2014, 15:12
Też mi się nasunęła taka myśl, ale w oryginale uparcie wspominali o rydwanach Może chodzi o konstrukcję górnej części, która w wozach i rydwanach wygląda jakoś inaczej... Mam nadzieję, że dostanę zdjęcia i te coś wyjaśnią