Z prehistorycznych figurek z Ghany wyekstrahowano starożytne DNA
Naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze zakończyli pierwszą biologiczną analizę prehistorycznych figurek znalezionych w Ghanie. Zostały one stworzone przez nieznaną cywilizację i szybko stały się ikonami prehistorycznej sztuki afrykańskiej.
Podczas prac prowadzonych w Regionie Północnym w latach 2010 i 2011 część z nich odkryli prof. Ben Kankpeyeng z Uniwersytetu w Exeter (dawniej z Uniwersytetu w Manchesterze), dr Samuel Nkumbaan z Uniwersytetu Ghany oraz dr Natalie J. Swanepoel z Uniwersytetu RPA.
Uważa się, że reprezentują one zwierzęta i postaci przodków. Wg naukowców, dzięki nim można poznać preferowane przez dawną kulturę ubiory, fryzury oraz broń.
Duża liczba figurek wskazuje, że na stanowisku Yikpabongo często odprawiano rytuały. Niektóre są puste w środku, dlatego specjaliści przypuszczają, że w czasie obrzędów wlewano do nich jakieś substancje.
Mimo że wysokie temperatury zazwyczaj przyspieszają rozkład DNA i że istnieje tylko parę raportów dot. ekstrakcji starożytnego DNA (ang. ancient DNA, aDNA) ze stanowisk subsaharyjskiej Afryki, prof. Terry'emu Brownowi i doktorantce Heather Robinson udało się pozyskać aDNA z wnętrza 3 figurek. Para naukowców posłużyła się wymazami oraz metodą ekstrakcji magnetycznej.
Badania wykazały, że przedstawiciele nieznanej kultury cenili sobie (wykorzystywali w rytuałach) egzotyczne rośliny, np. bananowce i sosnę. Można je było pozyskać wyłącznie dzięki handlowi z północną Afryką. Wszystko wskazuje więc na to, że prehistoryczni mieszkańcy Yikpabongo kontaktowali się ze światem, handlując z różnymi obszarami (bananowce są kultyngenami ze wschodniej Azji).
To wspaniały przykład współpracy między archeologami i genetykami. Zostaliśmy poproszeni o pobranie próbek z figurek podczas wystawy zorganizowanej w Muzeum Manchesterskim w 2013 r. Interpretacja wyników z kolegami z Ghany była czymś bardzo ekscytującym - podkreśla Brown.
Wyniki badań opublikowano w Journal of Archaeological Science.
Komentarze (0)