Warszawa: pionierski zabieg przezskórnej krioablacji raka nerki
Drugiego grudnia zespół radiologów interwencyjnych z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (UCK WUM) przeprowadził pierwszy w Polsce zabieg przezskórnej krioablacji raka nerki pod kontrolą tomografii komputerowej.
Nowatorski zabieg przeprowadzili dr Grzegorz Rosiak, lek. Dariusz Konecki i dr Krzysztof Milczarek z II Zakładu Radiologii UCK WUM. Radiologów wspomagał zespół anestezjologiczny - dr Alicja Kwiatkowska i pielęgniarka Barbara Dąbrowska.
Pacjent hospitalizowany w Klinice Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Chorób Naczyń UCK WUM został skierowany na ablację ze względu na obciążenia ogólne, które czyniły operację zbyt ryzykowną.
Podczas zabiegu dzięki nawigacji za pośrednictwem tomografii komputerowej (TK) do wnętrza guza wprowadzono igły. Ich końcówki zostały schłodzone do temperatury -20°C. Niska temperatura zniszczyła guz i niewielki margines tkanek wokół niego bez konieczności wykonywania operacji.
Zabieg trwał ok. 3 godzin. Zdalnie nadzorował go dr Patrick Knüsel, radiolog interwencyjny ze Szwajcarii. Miał on stały podgląd obrazów TK, USG, aparatu do ablacji oraz pola operacyjnego.
Jak podkreślają specjaliści, skuteczność przezskórnej krioablacji raka nerki jest zbliżona do operacji i wynosi ok. 95%. Co bardzo istotne, powikłania są bardzo rzadkie przy prawie zerowej śmiertelności. Niestety obecnie najprawdopodobniej w żadnym polskim szpitalu nie wykonuje się takich zabiegów. Ze względu na znaczną przewagę tomografii komputerowej nad USG w krioablacji zabiegi takie są wymagające sprzętowo.
Radiologia interwencyjna to dziedzina medycyny zajmująca się małoinwazyjnymi zabiegami wykonywanymi pod kontrolą badań obrazowych (mowa o USG, tomografii komputerowej czy fluoroskopii rentgenowskiej). Dzięki takim zabiegom można leczyć wiele typów nowotworów u pacjentów, którzy nie mogą być poddani operacji. Na świecie radiologia interwencyjna jest jednym z czterech podstawowych filarów leczenia onkologicznego, obok chirurgii, chemioterapii i radioterapii. W Polsce jest to dziedzina mało rozwinięta [...].
W okresie pandemii, kiedy mamy do czynienia z niedoborem łóżek i personelu, krótszy pobyt pacjenta w szpitalu – zwykle wychodzi on na drugi dzień po zabiegu – jest szczególnie istotny - podsumowuje dr Rosiak.
Komentarze (0)