Pokojowa herbaciana transformacja
Uspokajające właściwości rumianku można zachwalać na różne sposoby, ten malezyjskiej firmy BOH jest jednak z pewnością wyjątkowy. Na torebkach herbaty umieszczono bowiem obrazki-symbole stresu, które po umieszczeniu we wrzątku przechodzą "pokojową" transformację.
Stan umysłu zestresowanej osoby reprezentują, m.in.: chmura burzowa, wybuchający wulkan czy zły niedźwiedź. Do druku wykorzystano jadalny tusz, który rozpuszczając się w wodzie, przekształca płomień w kroplę, a jastrzębia w gołębia. Autorami pomysłu są projektanci z malezyjskiego oddziału M&C Saatchi.
Komentarze (5)
Astroboy, 23 maja 2014, 15:40
Ciekawe, ale ja pijam rumianek od dziesiątków lat. Bez jakichkolwiek tatuaży. I tak czasem przywalę.
pogo, 24 maja 2014, 00:42
Przekształca Cię z myśliwego z ofiarę... genialne...
Osobiście piję herbatę głównie na pobudzenie (zawiera więcej kofeiny niż kawa)
Rzadko potrzebuję takiego bodźca, ale zdarza się... i wtedy wolę herbatę niż energetyka... jak nie zadziała to kolejny idzie energetyk. Zwykle wychodzi mi coś koło 3 herbat tygodniowo (wliczając kawę pitą też tylko dla smaku i szacując różnicę kofeiny)
TrzyGrosze, 24 maja 2014, 12:03
Pogo!
Żyłeś w niewiedzy. Kofeiny w herbacie ( zwanej tutaj teiną) jest 2-3 razy mniej, niż w kawie.Dochodzą do tego herbaciane garbniki, które przedłużają w czasie jej wchłanianie.
Jeżeli działała na Ciebie mocniej od kawy, masz na własnym przykładzie, przykład siły sugestii.
pogo, 24 maja 2014, 12:32
Muszę sprawdzić... chociaż biorąc pod uwagę, że dla mnie łyżeczka w herbacie powinna samodzielnie stać...
GODsaveTHEcat, 25 maja 2014, 13:27
Na mnie silniej działa mocna kawa zaparzana po turecku, czuje po niej kopa. Jednak równie dobrze działa yerba mate, tyle że jest o wiele łagodniejsza, nie ma tego kopa ale senność przechodzi.
Czasami warto sobie zrobić tzw. kofeinową drzemkę - wypijamy kawę i drzemkujemy sobie przez jakieś 20-30minut . Budzimy się akurat kiedy kofeina się już wchłonęła. Z tego co kiedyś czytałem o drzemkach, to jej czas nie powinien przekroczyć 35minut, nie trzeba też w czasie drzemki zasnąć, wystarczy sobie poleżeć te 20 minut z zamkniętymi oczami.