Zdrowy jak skóra po saunie
Dla Skandynawów i Rosjan sauna nie jest odkryciem ostatnich lat, bo korzystają z jej dobrodziejstw od ponad 2500 lat. W ten sposób odtruwają organizm z toksyn i odpoczywają. Dla pozostałych nacji nastała jednak nowa moda, stąd coraz większa liczba poświęconych fińskiej saunie badań. Ostatnio okazało się, że regularne wizyty w tego typu przybytkach pozytywnie wpływają na fizjologię skóry (Dermatology).
Zespół D. Kowatzkiego z Uniwersytetu w Jenie badał 41 zdrowych ochotników w wieku od 20 do 49 lat. Posłużono się nieinwazyjnymi przyrządami pomiarowymi. Określano zdolność zatrzymywania wody przez warstwę rogową skóry (łac. stratum corneum), zaczerwienienie skóry, utratę wody przez naskórek, a także powierzchniowe pH. Parametry te porównywano u osób regularnie korzystających z sauny i członków grupy kontrolnej.
Po dwóch 15-min wizytach w saunie (temperatura wahała się w granicach 80°C) u stałych ich bywalców Niemcy zaobserwowali stabilniejsze działanie bariery naskórka, zwiększone nawodnienie warstwy rogowej oraz szybszy powrót do normy w przypadku zwiększonej utraty wody i wzrostu pH powierzchni skóry. Tętno, zawartość jonów w pocie, a także ukrwienie naskórka również wskazywały na efekt treningu. Co więcej, u miłośników sauny fińskiej na czole wydzielało się wyraźnie mniej sebum (łoju).
Mało kto o tym wie, ale dla niektórych przesiadywanie w saunie stało się sportem, w dodatku ekstremalnym. W zeszły weekend (8-9 VIII) w Heinola w Finlandii odbyły się Międzynarodowe Mistrzostwa Sauny. Mężczyźni i kobiety od 9 lat konkurują w oddzielnych kategoriach. Wśród panów Finowie zdeklasowali pozostałych zawodników, zajmując 6 pierwszych miejsc. Pierwsze miejsce przypadło Bjarne Hermanssonowi z Turku, który przesiedział w temperaturze 110ºC osiemnaście minut i piętnaście sekund. Zdobywcą drugiego miejsca był Timo Kaukonen z Lahti, zeszłoroczny mistrz, z czasem 16 min 49 s.
W grupie pań pierwszą lokatę zdobyła Finka Leila Kulin z Helsinek. Z czasem 5 min 21 s udało jej się utrzymać zeszłoroczny tytuł mistrzowski. Drugie miejsce zajęła Bułgarka Natalia Trifanova. Z Kulin przegrała zaledwie jedną sekundą.
Uczestnicy zawodów muszą się zastosować do wielu reguł. Nie wolno rozpraszać innych saunowiczów, wszyscy siedzą w kostiumach kąpielowych (ściśle określono długość nogawek spodenek mężczyzn i rękawów kobiet), a wygrywa ten, kto wyjdzie z pomieszczenia ostatni, koniecznie o własnych siłach. Podczas rozgrywek pośladki i uda muszą dotykać siedziska. Należy przyjąć postawę wyprostowaną, przedramiona powinny się stykać z kolanami. Nie wolno dotykać dłonią skóry.
Komentarze (1)
inhet, 11 sierpnia 2008, 19:26
Jeszcze 500 lat temu i my korzystaliśmy z takich łaźni, ale potem jakoś woleliśmy zadbać jedynie o czystość moralną