Odwrócili siwienie
Historie o ludziach, którzy osiwieli w ciągu jednej nocy z powodu ekstremalnego stresu, wcale nie są mitem. Utrata pigmentacji włosów może być także skutkiem choroby, m.in. łysienia plackowatego. Naukowcy z dwóch uniwersytetów (w Manchestrze i Lubece) odwrócili ten proces. Nowej technologii nie da się jednak wykorzystać w odniesieniu do naturalnego siwienia.
Badacze posłużyli się cząsteczką K(D)PT, która przypomina hormon występujący w ludzkim organizmie. W normalnych warunkach działa on stymulująco na odpowiadającą za kolor włosów i skóry melaninę.
W testach klinicznych wzięło udział 6 kobiet w wieku od 46 do 65 lat. Pobrano od nich mieszki włosowe, a następnie odtworzono warunki powiązane z łysieniem plackowatym i telogenowym wypadaniem włosów. Przyczyną tego drugiego bywa stres wywołany chorobą fizyczną bądź psychiczną, a jedną z cech charakterystycznych, poza wzmożonym wypadaniem włosów, jest ich siwienie.
Okazało się, że w obu sytuacjach terapia K(D)PT znacząco zwiększyła ilość barwnika w mieszkach. Dr Ralf Paus, szef zespołu akademików, przestrzega jednak przed huraoptymizmem. Na razie bowiem nie wiadomo, czy w ten prosty sposób uda się całkowicie odtworzyć przedchorobową pigmentację włosów u żywego człowieka, a nie w laboratorium. Czekamy zatem na wyniki kolejnych badań na liczniejszych grupach.
Komentarze (1)
Tomek, 16 listopada 2008, 01:20
Wesoła nowina dla wielu ludzi. Ile kobiet było by zdrowszych gdyby nie musiały używać farby do włosów.