Ukryte postaci w Ostatniej wieczerzy Leonarda da Vinci?
Pesci Slavisa, włoski specjalista IT, twierdzi, że odnalazł dwie ukryte postaci na obrazie Ostatnia wieczerza Leonarda da Vinci. Mają to być rycerz z zakonu templariuszy oraz ktoś jeszcze z małym dzieckiem na ręku. Widać ich ponoć tylko w określonym oświetleniu i aby tego dokonać, informatyk musiał wykorzystać możliwości swojego komputera.
Przeglądając magazyn z reprodukcją Ostatniej wieczerzy, zauważyłem dziwny efekt, coś jak cień – opowiada 36-letni Włoch. Zeskanowałem ją i wydrukowałem na przezroczystej kartce. Następnie przyłożyłem wydruk do oryginalnego malowidła. W rezultacie zobaczyłem nowy obraz z kolejnymi postaciami. Wg Reutera, naukowiec amator nałożył na oryginał jego lustrzane odbicie.
Rewelacje Salvisy mogą na nowo ożywić, i chyba już to uczyniły, wnioskując z ruchu na witrynach www.leonardodavinci.tv, www.codicedavinci.tv, www.cenacolo.biz i www.leonardo2007.com, dyskusję o ukrytych znaczeniach obrazu renesansowego mistrza, rozpoczętą po opublikowaniu Kodu Leonarda da Vinci Dana Browna. W ubiegły czwartek wymienione witryny odwiedziło ponad 15 mln internautów. Właściciele zaczęli się nawet zastanawiać nad przeniesieniem ich na bardziej wydajne serwery.
Na wersji obrazu powstałej po nałożeniu postać stojąca na lewo od Chrystusa trzyma w ramionach dziecko. Pesci nie próbował jednak sugerować, że to potomek Chrystusa, narodzony ze związku z Marią Magdaleną. Wg alternatywnych teorii, św. Graal nie jest naczyniem, ale rodem Jezusa.
Informatyk sugeruje, że na przekształconym dziele widać stojący przed Chrystusem kielich. Jest to moment pobłogosławienia chleba i wina i ustanowienia sakramentu eucharystii.
Komentarze (0)