Chorująca wanilia
Zapach lasek wanilii nieodparcie kojarzy się z Bożym Narodzeniem. Nie wiadomo jednak, co się stanie z największymi na świecie plantacjami nadrzewnych pnączy na Madagaskarze, ponieważ niszczy je choroba wywoływana przez nieznane grzyby.
W zeszłym tygodniu Simeon Rakotomamonjy i zespół z Narodowego Centrum Badań nad Rozwojem Obszarów Wiejskich w Antananarywie donieśli, że patogen zaatakował 80% upraw wanilii płaskolistnej (Vanilla planifolia) w dwóch regionach.
Naukowcy sądzą, że rozprzestrzenianie się choroby ułatwił skok cen w latach 90. Plantatorzy zaczęli wtedy gęściej sadzić rośliny, nie zapewniając im optymalnego zacienienia i wilgotności. Ponieważ wanilia jest rozmnażana wegetatywnie (przez cięcie pędu na kawałki o długości 60-90 cm) spada też zróżnicowanie genetyczne gatunku.
Komentarze (5)
Gość Matsukawa, 23 grudnia 2008, 16:42
Wanilina jest powszechnie spotykanym aminokwasem, więc brak świątecznych aromatów nam raczej nie grozi.
mymy, 23 grudnia 2008, 22:57
tak tak, a świstak siedzi...
WALINA!! nie wanilina............ biochemiku :]
Octopus, 24 grudnia 2008, 13:18
Vanilla planifolia -fachowcu ) vel Vanilla Plum - swoją drogą eliminacja różnorodności gatunkowej to spora nieodpowiedzialność , coś jak komunizm - niby powinno działac ,a ciągle coś nie tak
mymy, 1 stycznia 2009, 12:29
Octopus nie wiem do kogo to bylo ale zeby byla jasnosc :
aminokwas a ktory chodzilo mojemu poprzednikowi to WALINA, pomylilo mu sie z wanilia,
WANILIA to roslina,
a WANILINA to tylko zapach. Syntetyczny.
i wszystko wiadomo
pozdrawiam
wuszczyn-kawaX, 1 stycznia 2009, 16:14
Tak jak z ludzkoscia ??? W koncy sami siebie wyliminujemy z tej planety