Nieuważni lepiej uczą się w szumie

| Psychologia
Rex Pe, CC-BY

„Ciszej tam z tyłu" - to zapewne jedna z najbardziej typowych kwestii dla nauczycieli. Jednak przekonanie, że hałas tylko przeszkadza, obalają szwedzcy naukowcy.

Badaniami nad wpływem szumu na koncentrację i zapamiętywanie zajął się Göran Söderlund ze Stockholm University. Badanie objęło ponad pięćdziesięcioro dzieci z norweskich gimnazjów (ungdomsskole, 13-16 lat), wśród których były zarówno uważne i skupione na lekcjach - według oceny nauczycieli - jak i zwyczajowo roztargnione i nieuważne. Zadaniem było zapamiętanie jak największej ilości odczytywanych słów, testy prowadzono raz w ciszy, raz zaś w obecności tzw. białego szumu (szum biały to szum o płaskim widmie, czyli jednakowo intensywny w całym swoim paśmie).

O ile dzieciom zwykle uważnym i skoncentrowanym ten dodatkowy czynnik przeszkadzał, o tyle dzieci mające kłopoty z koncentracją odnotowały znaczącą poprawę wyników. Nie jest znany mechanizm tego zjawiska, według Söderlunda możliwym wyjaśnieniem jest akustyczny rezonans stochastyczny. Jest to zjawisko, w którym sygnał (dźwięk) zbyt słaby do usłyszenia staje się wyraźniejszy po nałożeniu nań szumu o odpowiednim natężeniu.

To pierwsze znane badanie sugerujące powiązanie pomiędzy szumem i zjawiskiem rezonansu stochastycznego a zdolnościami poznawczymi i koncentracją. Nie jest to może zwiastun czasów, w których nauczyciel będzie wołał na lekcji „hej, tam z tyłu, głośniej proszę", ale może stanowić bardzo dobry sposób na poprawę wyników nauczania u osób słabszych, alternatywę dla na przykład środków farmakologicznych.

wpływ hałasu na naukę biały szum rezonans stochastyczny poprawa koncentracji Göran Söderlund Stockholm University