Google chce odzyskać użytkowników Firefoksa
Google wywiera nacisk na użytkowników Firefoksa, by ci ustawili Google'a jako wyszukiwarkę domyślną. Internauci zauważyli, że od ubiegłego tygodnia wyszukiwarka wyświetla komunikat zachęcający do domyślnego korzystania z Google'a. Użytkownik może się wybrać opcję „Dowiedz się więcej” lub „Nie”. Po wybraniu drugiej z nich komunikat przestaje się pojawiać. Chyba, że wyczyścimy cache i ciasteczka, wówczas zobaczymy go ponownie.
Google zdecydowało się na wyświetlanie komunikatu po tym, jak od ubiegłego roku na terenie USA domyślną wyszukiwarką w Firefoksie jest Yahoo. Domyślne ustawienie przeglądarki to dla jej twórcy główne źródło dochodu. Google czy Yahoo płacą autorom przeglądarek nawet setki milionów dolarów rocznie w zamian za to, że po zainstalowaniu oprogramowanie domyślnie korzysta z konkretnej wyszukiwarki.
Nowa kampania Google'a pokazuje, że wyszukiwarkowy gigant nie jest zadowolony z tego, że jego długoletni partner podjął współpracę z konkurencją. Wyraźnie widać, jak ważna jest dla Google'a współpraca z Mozillą.
Komentarze (3)
Sławko, 17 marca 2015, 18:31
"Nowa kampania Google'a pokazuje, że wyszukiwarkowy gigant nie jest zadowolony z tego, że jego długoletni partner podjął współpracę z konkurencją. Wyraźnie widać, jak ważna jest dla Google'a współpraca z Mozillą."
Ja to widzę nieco inaczej. Google już od jakiegoś czasu wypina się tyłkiem na Mozillę, bo ma własną przeglądarkę, w której za stronę startową nikomu płacić nie musi. Google sądziło, że szybko zdobędzie większość rynku, dlatego od kilku lat tak agresywnie promują swoją przeglądarkę. Mozilla jednak opiera się skutecznie. Jednocześnie nie chcieli już płacić Mozilli tak dużych kwot jak wcześniej. Mozilla próbując wyjść z sytuacji podpisała umowę z Yahoo, a teraz Google podstępem, bezczelnie i za darmo chce umieścić swoją stronę startową w Mozilli. Oczywiście wybór należy do użytkownika, tyle że znaczna część użytkowników wciąż nie wie jak sobie stronę startową ustawić.
wilk, 17 marca 2015, 20:44
Dokładnie. Z tego co pamiętam, to właśnie Google nie było zainteresowane przedłużeniem współpracy.
Piotrus Pan, 19 marca 2015, 14:26
GG od dłuższego czasu przesadza ze swoimi wpływami, na przykład zbieraniem informacji odwiedzanych stron. Najwyższy czas, żeby im ktoś nosa przytarł. Strasznie mnie też ostatnio wkurzyli pytając się o mój numer telefonu, czy adres logując się do ich poczty.