Google zainteresowany kupnem Yahoo!
Dziennikarze The Wall Street Journal dowiedzieli się nieoficjalnie, że Google prowadzi rozmowy z co najmniej dwoma funduszami inwestycyjnymi. Ich celem jest zebranie pieniędzy na przejęcie Yahoo!. Na razie są to dyskusje sondażowe, podczas których nie padły żadne propozycje.
We wrześniu z Yahoo! zwolniono prezes firmy Carol Bartz, która zastąpiła na tym stanowisku współzałożyciela koncernu Jerry'ego Yanga.
Od tamtej pory pojawiły się informacje, że przejęciem Yahoo! jest ponownie zainteresowany Microsoft oraz że kupno firmy bierze pod uwagę chińska Alibaba Group Holding, która sama jest w 40% własnością Yahoo!.
Yahoo! od dłuższego czasu przeżywa problemy. Nie poradzili sobie z nimi kolejni prezesi firmy. W 2008 roku Microsoft próbował kupić Yahoo!, ale wskutek sprzeciwu Yanga transakcja nie doszła do skutku.
Yahoo! to bardzo łakomy kąsek. Serwis ma niemal 700 milionów unikatowych użytkowników miesięcznie, podpisał atrakcyjne umowy z takimi dostawcami treści jak ABC News. Google chciałby zapewne sprzedawać swoje reklamy za pośrednictwem Yahoo!. Specjaliści mówią, że potencjał reklamowy Yahoo! jest obecnie słabo wykorzystywany i firma mogłaby zarabiać więcej pieniędzy. Dla Google'a to tym bardziej ważne, że na amerykańskim rynku reklamy internetowej firma wciąż odstaje od konkurencji. W bieżącym roku na reklamach najwięcej, bo 2 miliardy dolarów, zarobi Facebook. Wpływy Yahoo! wyniosą 1,6 miliarda, a Google'a - 1,1 miliarda.
Komentarze (1)
Usher, 24 października 2011, 19:46
Wygląda na to, że Google zamierza zarabiać na Bingu, tak jak Microsoft zarabia na Androidzie.