Bezprzewodowe testy w Japonii
Władze Japonii postanowiły przeprowadzić niezwykły eksperyment i pozbawić część jednej z wysp tak dużej ilości kabli, jak to możliwe. Komunikacja w wyznaczonej strefie ma się odbywać bezprzewodowo i nie chodzi tutaj tylko o komunikację z Internetem.
Odpowiednie czujniki będą zdalnie informowały lekarzy o stanie zdrowia wiekowych pacjentów, kierowcy zostaną zawczasu ostrzeżeni o obecności pieszych na ulicy, a sprzedawca w sklepie warzywnym odbierze SMS-a, z którego się dowie, że interesujące go warzywa i owoce są już wystarczająco dojrzałe i można je odebrać u producenta.
Starsi pacjenci, urządzenia przy drogach czy warzywa zostaną wyposażone w niewielkie czujniki radiowe, które będą przesyłały informacje.
Jeszcze nie zdecydowano, która z wysp zostanie wybrana do przeprowadzenia eksperymentu. Agencja Kyodo przypuszcza, że strefa powstanie na Hokkaido lub Okinawie. Tam bowiem jest najmniejsze ryzyko zakłóceń innymi urządzeniami. Jeśli eksperyment się powiedzie, władze w Tokio rozszerzą go na cały kraj.
Na mniejszą skalę podobny test prowadzony jest w jednej z dzielnic handlowych w centrum japońskiej stolicy. Kosztem miliarda jenów (ok. 23 milionów złotych) w lampach ulicznych, sufitach metra i przy drogach zamontowano czujniki, które informują przechodniów o najbliższych sklepach, restauracjach i dostarczają mapę terenu.
Komentarze (0)