SETI przerywa poszukiwania pozaziemskich cywilizacji
SETI Institute zawiesił poszukiwanie życia pozaziemkiego. Przyczyna jest bardzo przyziemna - brak funduszy.
Ta prywatna jednostka badawcza od 2007 roku korzysta z radioteleskopów w Hat Creek Observatory, znajdujących się w odległości około 500 kilometrów na północ od San Francisco. Zadaniem teleskopów jest poszukiwanie sztucznie generowanych sygnałów radiowych, które wskazywałyby na istnienie obcej cywilizacji.
Projekt został zapoczątkowany przez współzałożyciela Microsoftu Paula Allena, który przeznaczył nań 25 milionów dolarów na Allen Telescope Array. Z czasem pieniądze przekazały też University of California w Berkeley, Narodowa Fundacja Nauki (NSF) oraz wiele firm i osób prywatnych. Planowano powiększenie liczby teleskopów do 300.
Niestety cięcia budżetowe przeprowadzone w stanie Kalifornia oraz przez NSF spowodowały, że dotychczas nie tylko nie udało się zainstalować dodatkowych teleskopów, ale zawieszono same badania.
Przerwanie prac oznacza nie tylko zawieszenie poszukiwań obcej inteligencji, ale też tymczasowy koniec innych projektów, jak np. badanie międzygalaktycznych źródeł promieniowania.
Na szczęście są i dobre wieści - od pewnego czasu amerykańskie Siły Powietrzne są zainteresowane wykorzystaniem Allen Telescope Array do śledzenia odpadków krążących wokół Ziemi.
Komentarze (11)
Przemek Kobel, 26 kwietnia 2011, 11:02
Trzeci akapit, NFS -> NFS.
Przemek Kobel, 26 kwietnia 2011, 11:37
Ha ha ha... sam się złapałem.
Mariusz Błoński, 26 kwietnia 2011, 13:00
Dzięki, poprawione
WIOO, 26 kwietnia 2011, 18:32
Za dużo pieniędzy dostali.
Inne projekty BOINC nigdy nie miały takiej kasy i muszą sobie jakoś radzić. A szczególnie polskie.
Casevil, 27 kwietnia 2011, 10:07
Przykre.
WIOO, 27 kwietnia 2011, 13:46
Ale niema się czym martwić. np Seti@Home będzie działać nadal ponieważ mają różne źródła finansowania.
http://www.boincatpoland.org/smf/przetwarzanie-rozproszone/wtf-z-setihome/msg139473/#msg139473
Jajcenty, 27 kwietnia 2011, 15:04
Na wiki jest informacja, że SETI@Arecibo też przestaje być finansowane i strumień danych wysycha.
Nie płakałbym po tym projekcie. Jako pionier przetwarzania rozproszonego położył ogromne zasługi ale dalsze nasłuchiwanie mija się z celem. Jeśli gdzies blisko jest jakaś ETI to szalenie dobrze się ukryła. Lepiej te cykle zużyć na jakieś białka - imho oczywiście.
WIOO, 29 kwietnia 2011, 16:56
@Jajcenty
Ja tez jestem tego samego zdania dla tego preferuje Roseta@home (białka) lub Merssene@home (matematyka). Uważam że lepiej zmienić coś na swoim podwórku. Ale ten projekt jest wspierany przez wiele osób. Pewnie dowód że Eti istnieje, mógłby przynieść ogromne zmiany społeczne na świecie.
inhet, 30 kwietnia 2011, 11:29
W świecie nauki niewątpliwie, ale tak ogólnie to nie zanadto.
WIOO, 18 maja 2011, 14:33
Na szczęście zamknęli jedynie SETI Institute a SETI@home nadal funkcjonuje i poszukuje.
bezimienny, 18 maja 2011, 19:33
i tak nic by nie znaleźli więc tylko tracili kasę pomyślcie sami jakbyście byli ufoludami i nie chcieli by was zauważyły ziemniaki to nie zabezpieczylibyście transmisji od tego? kto szurnientemu ziemniakowi pokaże że jest by mu spokoju nie dał? najpierw niech zrobią porządek w domu zanim będą oczekiwać tego że sąsiad ich zaprosi do siebie a możliwości odcięcia transmisji czy ich wygaszenia chyba nie są szczytem technologii?