Staruszek w służbie czynnej cz. 2.
Dookoła świata i jeszcze dalej
W 1844 roku USS Constitution, dowodzony przez kapitana Percivala, wyruszył w podróż dookoła świata. Najpierw obrał kurs na Brazylię, gdzie zawieziono nowego ambasadora USA i jego rodzinę. Po uzupełnieniu zapasów okręt popłynął na Madagaskar, do Mozambiku i na Zanzibar, a 1 stycznia 1845 roku zawinął do portu na Sumatrze. Wśród załogi szerzyła się dyzenteria. Zdarzały się przypadki śmierci. Kapitan Percival zdecydował o obraniu kursu na Singapur. Tam amerykańska jednostka otrzymała pomoc od dawnego wroga. Na jej pokład wszedł komodor (wiceadmirał) Henry Ducie Chads z HMS Cambrian i zaoferował pomoc medyczną, jaką dysponowała jego eskadra. Chads dobrze pamiętał USS Constitution. Trzydzieści trzy lata wcześniej odznaczył się w bitwie przeciwko amerykańskiej jednostce. W 1812 roku był porucznikiem na HMS Java. Mimo poważnej rany objął w bitwie dowództwo w zastępstwie poległego kapitana i pod jego komendą brytyjski okręt jeszcze przez kilka godzin stawiał opór Amerykanom.
Dzięki otrzymanej pomocy USS Constitution mógł wyruszyć w dalszą podróż. Fregata zawinęła do dzisiejszego portu Da Nang w Wietnamie. Percival dowiedział się, że miejscowe władze uwięziły i planują egzekucję francuskiego biskupa Dominique’a Lefebvre’a, którego skazano na śmierć za złamanie zakazu prowadzenia działalności misyjnej. Percival na czele oddziału marines próbował go uwolnić, jednak mandaryn nie chciał z Amerykanami rozmawiać, a wzięcie jako zakładników przedstawicieli lokalnych władz i jednostek handlowych nie dało żadnych rezultatów. USS Constitution odpłynął, ale po drodze poinformował o sprawie admirała Jeana-Baptiste Cecille’a, którego eskadra podjęła pierwszą w historii Francji interwencję w Wietnamie.
Tymczasem amerykańska jednostka popłynęła do Kantonu, stamtąd udała się do Manili, a 16 października zawinęła do portu w Honolulu. Tam kapitan Percival dowiedział się, że - z powodu zaanektowania przez USA Teksasu - zapowiada się wojna z Meksykiem, a władze chcą, by USS Constitution wziął w niej udział. Okręt opłynął w kierunku miasta Mazatlan, gdzie przez ponad trzy miesiące stał na kotwicy. Następnie jednostka udała się na południe, opłynęła przylądek Horn i ruszyła w stronę wybrzeży USA, przybywając do Bostonu pod koniec września.
Galeria (7)
Przez kolejne niemal dwa lata okręt przebywał w doku. Dokonano niezbędnych napraw i w grudniu 1848 roku USS Constitution wysłano na Morze Śródziemne, z zadaniem objęcia dowództwa tamtejszej eskadry. W drugiej połowie stycznia okręt był już w Trypolisie. Jednostka pełniła normalną służbę, a 1 sierpnia 1849 roku jej załogę spotkał wyjątkowy zaszczyt. Na jej pokład weszli król Obojga Sycylii Ferdynand II oraz papież Pius IX. Wtedy to po raz pierwszy głowa kościoła katolickiego postawiła nogę na terytorium należącym do USA.
Ostatni łup i koniec epoki żaglowców
Po dwuletnim pobycie w porcie fregatę przydzielono do Eskadry Afrykańskiej, której zadaniem było zwalczanie handlu niewolnikami wzdłuż zachodnich wybrzeży Afryki. Na pokładzie USS Constitution znajdował się nowy dowódca Eskadry, wiceadmirał Isaac Mayo. W czerwcu 1853 roku okręt znalazł się u wybrzeży Czarnego Lądu. Mayo złożył dyplomatyczną wizytę w Liberii i zaaranżował rozmowy pokojowe pomiędzy plemionami Gbarbo i Grebo. Wtedy też na USS Constitution po raz ostatni zagrzmiały działa wymierzone we wrogi cel. Fregata ostrzelała wioskę Gbarbo, by zmusić plemię do zawarcia pokoju. Kilka miesięcy później załoga okrętu zdobyła ostatnią w jego historii jednostkę. Zajęto amerykański okręt H. N. Gambrill, który brał udział w handlu niewolnikami. W roku 1854 Mayo doprowadził do pokoju pomiędzy dwoma kolejnymi plemionami, a w marcu 1855 roku USS Constitution zakończył swój ostatni patrol bojowy i skierował się w stronę Stanów Zjednoczonych. Rok ten wyznacza symboliczny koniec żaglowców w służbie US Navy. W 1855 roku zwodowano ostatnią taką jednostkę - Santee, której budowę rozpoczęto w 1820 roku i na wiele lat, z powodu braku funduszy, przerwano.
Komentarze (0)