Udało się zminiaturyzować wyjątkowy laser. W końcu będzie można go szeroko zastosować
Laser tytanowo-szafirowy to wyjątkowe urządzenie, przestrajalny laser na ciele stałym. Pracuje w zakresie od 690–1080 nm, jest używany w optyce, spektroskopii czy neurologii. Może generować wyjątkowo krótkie impulsy femtosekundowe. Jednak te wyjątkowe właściwości wiążą się zarówno z dużymi rozmiarami wynoszącymi ponad 2 decymetry sześcienne i wysoką ceną liczoną w setkach tysięcy dolarów. Jakby tego było mało, do pracy potrzebuje laserów pompujących, z których każdy kosztuje 30 000 USD. Dlatego lasery tytanowo-szafirowe nie są stosowane tak szeroko, jak na to zasługują.
Inżynierowie z Uniwersytetu Stanforda stworzyli laser tytanowo-szafirowy na chipie. Urządzenie jest cztery rzędy wielkości (10 000x) mniejsze i trzy rzędy wielkości (1000x) tańsze niż wcześniej wytwarzane lasery. To całkowite odejście od dotychczasowego modelu. Zamiast jednego dużego drogiego lasera, laboratoria będą sobie mogły pozwolić na setki takich laserów na układzie scalonym. A do ich pompowania wystarczy zwykły wskaźnik laserowy, mówi profesor Jelena Vučković, główna autorka artykułu opisującego zminiaturyzowany laser.
Urządzenia tytanowo-szafirowe są tak wartościowe ze względu na szeroki zakres pracy oraz możliwość generowania ultrakrótkich impulsów. Dzięki pracy naukowców ze Stanforda będą mogły się szeroko rozpowszechnić.
Nowy laser pracuje z zakresie od 700 do 1000 nanometrów. Może zostać wykorzystany w fizyce kwantowej do budowy komputerów kwantowych. W neurologii zostanie wykorzystany na polu optogenetyki do kontrolowania neuronów za pomocą światła. Miniaturowe lasery można umieszczać w różnego rodzaju sondach i próbnikach używanych w eksperymentach naukowych. Przyda się w okulistyce, gdzie może posłużyć zarówno podczas operacji oczu, jak i do obrazowania stanu siatkówki.
Komentarze (1)
czernm20, 29 czerwca 2024, 11:49
Taki laser to zła zabawka, dzieci dorosłym tym świecą po oczach.
Boga się nie boją.