W ludzkich penisach odkryto mikroplastik. Nie wiadomo, jak wpływa na zdrowie
Ledwie przed miesiącem informowaliśmy o znalezieniu mikroplastiku w jądrach ludzi i psów, a właśnie ukazał się artykuł, którego autorzy informują o odkryciu mikroplastiku w ludzkich penisach. Jego obecność każe zadać sobie pytanie o rolę mikroplastiku w obserwowanym wzroście odsetka młodych mężczyzn, którzy zmagają się z problemami z erekcją. Pytania o wpływ plastiku na zdrowie reprodukcyjne są tym bardziej zasadne, że odkryto go nie tylko w jądrach i penisach, ale również w spermie.
Ludzie zanieczyścili środowisko naturalne plastikiem do tego stopnia, że jest on obecny dosłownie wszędzie. Od najbardziej dziewiczych, odległych od ludzkich siedzib regionów planety, po organizmy zwierząt, które zabija i wywołuje nowe, nieznane dotychczas choroby. Trafia on też i do naszych organizmów, chociażby wraz z wodą butelkowaną, herbatą parzoną w torebkach, wdychanym powietrzem, mięsem zwierząt. Mikroplastik dotarł też na dno najgłębszych rowów oceanicznych. A naukowcy znaleźli go w każdej ludzkiej tkance i organie, w których sprawdzali.
Główny autor najnowszych badań, doktor Ranjith Ramasamy z University of Miami, mówi, że penis to dobrze ukrwiony, gąbczasty organ, więc jest narażony na wpływ mikroplastiku. Wiemy, że zaburzenia erekcji mają wiele przyczyn, gdyż do prawidłowej erekcji potrzebne są odpowiednie hormony, dobrze działające nerwy, sprawny przepływ krwi oraz prawidłowa tkanka mięśni gładkich. Znaleźliśmy mikroplastik właśnie w mięśniach gładkich penisa. Wiemy, że nie powinno go tam być i podejrzewamy, że może to prowadzić do nieprawidłowego działania mięśni gładkich.
To kolejne odkrycie, które pokazuje, jak bardzo pilną jest potrzeba dokładnego zbadania wpływu mikroplastiku na ludzkie zdrowie, w tym na zdrowie reprodukcyjne. Od dziesięcioleci obserwuje się na przykład pogarszanie się jakości spermy i zjawisko to w znaczym stopniu pozostaje niewyjaśnione. Liczne badania naukowe wskazują, że przyczyną jest zanieczyszczenie środowiska środkami chemicznymi, jednak nie jest to pełne wyjaśnienie. Z badań na myszach wiadomo zaś, że u zwierząt tych mikroplastik pogarsza jakość spermy, powoduje zaburzenia rozwojowe i hormonalne.
Ramasamy i jego zespół przyjrzeli się tkankom penisa 5 mężczyzn, u których wykonywano zabiegi chirurgiczne w związku z zaburzeniami erekcji. Mikroplastik znaleziono u czterech z nich. Były to głównie PET (Poli(tereftalan etylenu) i polietylen powszechnie używane do produkcji plastikowych opakowań oraz ubrań.
Komentarze (0)