Wikileaks znowu oburza
Serwis Wikileaks oburzył belgijską opinię publiczną, publikując 1235 stron dokumentów ze śledztwa prowadzonego w sprawie pedofila-mordercy Marca Dutroux.
Materiał skompilowany przez prokuratorów umieszczono w sieci przed ponad rokiem, jednak dopiero teraz zwrócono nań uwagę. Tym, co oburzyło ludzi jest fakt, że Wikileaks opublikowało nazwiska, adresy, numery telefonów i szczegóły dotyczące kont bankowych osób, które przewinęły się w śledztwie.
Większość tych osób nie ma nic wspólnego ze Dutroux, ale, jako że policja badała wszelkie doniesienia, informacje o nich znalazły się w materiałach śledztwa. Ponadto opublikowano też zeznania Dutroux, w których opisuje on szczegółowo gwałty i morderstwa, co wzburzyło rodziny ofiar.
Wśród osób, wymienionych w śledztwie, znalazł się przywódca Partii Socjalistycznej Elio Di Rupo. Obecnie prowadzi on rozmowy na temat utworzenia nowego rządu. Tymczasem przed laty był podejrzewany o udział w międzynarodowym gangu pedofilów, z którym powiązany był Dutroux. W czasie śledztwa został oczyszczony z wszelkich podejrzeń.
Komentarze (5)
JakinBooz, 26 sierpnia 2010, 18:32
A jednak to kanalia. Myślę, że lincz byłby właściwym posunięciem skoro władze sobie z nim nie radzą.
KONTO USUNIĘTE, 26 sierpnia 2010, 18:46
Nie o TAKE wolność internetu walczyliśmy.
thikim, 26 sierpnia 2010, 22:48
Myślę że zatracili się z misją którą kiedyś mieli.
Tolo, 27 sierpnia 2010, 10:20
Mnie to się wydaje troszkę inaczej.
Jestem zdania ze to korzyści są motywem i motorem ludzkich działań.
Powiedzmy ze dla tego pana WikiLeaks to tylko sposób na stanie się sławnym a może i bogatym i nagle wszystko zaczyna pasować nawet jego skrajnie nieodpowiedzialne działania.
Widzę w rożnych miejscach ten sam powtarzający się mechanizm. Zaczyna się to tak ze jest jakaś idea mniej lub bardziej wspaniała, szeroka czy niszowa nie ważne, ważne żeby ktoś za tym pójdzie. No a potem pomysłodawca to eksploatuje w taki sposób jaki sobie zaplanował.Weźmy tego pana i ostatnie oskarżenie. Nie chce tu wchodzić w jego zasadność tylko pokazać pewne zjawisko które wystąpiło. Człowieczek został oskarżony może słusznie a może nie ale pojawiły się od razu skrajne opinie jedne ze to dobrze a drugie ze to zemsta i tak dalej. No i dzięki temu powstała pewna grupa która nawet jeśli by ten człowiek był gwałcicielem będzie twierdzić ze to nie prawda tylko zemsta.
I teraz owe skrajne i nieodpowiedzialne dopełnia to tylko sposób na osiągniecie jakiegoś celu bez patrzenia na koszty jakie poniosą inni.
JakinBooz, 27 sierpnia 2010, 11:09
Jest jeszcze takie pojęcie jak etyka. Ludzie mali nie dostrzegają tego. Na szczęście są w mniejszości choć to właśnie o nich jest najgłośniej.