Tropiąc kolor, tworzą muzykę
Choć wygląda to na zwykłą dziecięcą zabawę w kolorowanie, została ona ciekawie wzbogacona przez japońskiego projektanta Yuriego Suzukiego. Miniaturowe pojazdy (nazywane ścigaczami koloru, ang. Colour Chasers) podążają wzdłuż czarnej linii, reagując na przecinające ją barwne "maziaje". Dane RGB są przekładane na dźwięk, np. głębokie basy czy sekcję perkusyjną.
Użytkownicy mogą narysować dowolnie uformowany obwód. Wystarczy sięgnąć po marker i kartkę papieru. Suzuki stworzył 5 ścigaczy o różnych kształtach. Są one produkowane przez londyńską firmę Dentaku.
Suzuki jest dyslektykiem i nie radzi sobie z zapisem nutowym, zależało mu więc na stworzeniu alternatywnych sposobów odczytywania i odgrywania muzyki. Japończyk podkreśla, że radą techniczną służył mu Dominic Robson.
W zeszłym miesiącu instalacja była wystawiana w luksemburskim Musée d'art moderne Grand-Duc Jean. Zwiedzających zachęcano do prac nad własnymi barwnymi kompozycjami.
Komentarze (0)