Zdemaskowany za pomocą gumy do żucia
Guma do żucia dowodem czyjejś winy? W przypadku 63-letniego Gary'ego Rauba rzeczywiście stała się przysłowiowym gwoździem do trumny. Aranżując fałszywy test gum balonowych, śledczy z Augusty i Seattle zdobyli bowiem próbkę DNA do porównań i schwytali przestępcę, który w 1976 r. zabił 70-letnią kobietę.
Raub dość wcześnie stał się podejrzanym, jednak w czasie dochodzenia prowadzonego w latach 70. wszystkiego się wyparł i uniknął kary. Stało się tak, mimo że znał zakłutą na śmierć Blanche Kimball, a nawet u niej mieszkał.
Policjanci bynajmniej nie odłożyli akt do archiwum, od czasu do czasu ktoś się nimi zajmował. Ostatnio zbadano krew pokrywającą dowód z miejsca zbrodni. Udało się stwierdzić, że należała ona do mężczyzny. Stróże prawa od razu przypomnieli sobie o Raubie. Odnaleźli go w Seattle i poczęstowali gumą. Okazało się, że DNA ze śliny pasowało do materiału genetycznego z rozbryzgów. Jeśli sąd uzna dowód w sprawie, a tak powinno się stać, będzie to najstarsza zamrożona sprawa, jaką udało się zakończyć w stanie Maine.
Komentarze (3)
wilk, 19 października 2012, 15:30
Ciekawe, zapewne zrobili to za pomocą "sierotki", ale czy osoba taka nie musi być poinformowana, że pobierana jest od niej próbka? Chyba, że to tylko na potrzeby nakazu aresztowania, a dopiero wówczas zrobią normalny test.
Piotr_, 19 października 2012, 21:05
Stara zasada prawa karnego: znajdź człowieka, a znajdę na niego paragraf. Kto by się przejmował papierkiem lub jednym przytaknięciem mając na podorędziu dobrych prawników.
Duch prawa nawiedzi każdego, litera nie trafi do analfabety. Viva lex!
P_.
PS: Chyba zostanę źle odczytany, że niby bronię domniemanego mordercy. Ups...
Jajcenty, 20 października 2012, 09:37
Cała moja wiedza o systemie prawnym USA pochodzi z seriali kryminalnych. Podkładanie podejrzanemu szklanki czy butelki z wodą w celu pobrania odcisków czy DNA to Standardowa Procedura Operacyjna.
Musze też przyznać, że zasada odrzucania dowodów zdobytych nielegalnie wydaje mi się sprzeczna ze zdrowym rozsądkiem.
Jeśli ktoś zdobywa dowody nielegalnie to ma odpowiadać za nielegalne działania, dodatkowe premiowanie przestępców to głupota.