Sprytny jak kameleon
O tym, że kameleon potrafi przybrać barwy, dzięki którym upodabnia się do otoczenia, mówi się od dawna. Okazuje się jednak, że kameleony karłowate Smitha (Bradypodion taeniabronchum), gatunek endemiczny dla RPA, dostosowują zmiany koloru do sposobu widzenia świata przez drapieżnika (Biology Letters).
Zespół Devi Stuart-Fox z Uniwersytetu w Melbourne schwytał 8 samców i 8 samic zagrożonego gatunku. Zwierzęta umieszczono na gałęzi i pokazano im realistyczne modele dwóch drapieżników, które w największym stopniu przetrzebiają szeregi tych kameleonów: dzierzby białoczelnej (Lanius collaris) oraz boomslanga (Dispholidus typus), węża nadrzewnego znanego bardziej pod polską nazwą dysfolid.
Za pomocą spektrometru określono barwy i ich jasność zarówno w odniesieniu do otoczenia, jak i samego kameleona. Procedurę powtarzano dwukrotnie: przed i po wystawieniu modelu drapieżnika. Okazało się, że stykając się z ptakiem, zwierzę w większym stopniu dopasowywało swoje barwy do tła.
Kiedy jednak wzięto pod uwagę budowę oczu obu drapieżników, wyszło na jaw, że przez cały czas kameleon był lepiej ukryty dla węża, który nie widzi dobrze kolorów. Chowając się przed nim, Bradypodion taeniabronchum nie musiały zmieniać barw w aż tak widowiskowy sposób, jak dla dierzby.
Kiedy zwierzętom prezentowano makietę węża, zawsze były bledsze od otoczenia. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że ptaki nadlatują od góry i widzą kameleona na tle ciemniejszej ziemi, a węże wpełzają od dołu, obserwując jaszczurkę na tle jasnego nieba – wyjaśnia Stuart-Fox.
Komentarze (0)