Lodowce Arktyki traciły lód w przeszłości
Od dłuższego czasu media donoszą o niepokojąco dużym cieleniu się lodowców Arktyki. Odrywanie się gór lodowych to jeden ze wskaźników tempa ocieplania się klimatu.
Uczeni z kanadyjskiego Universite Laval, pracujący pod kierunkiem Dermota Antoniadesa, po przestudiowaniu osadów z dna Disraeli Fiord na północy Kanady, doszli do wniosku, że około 1400 lat temu doszło do sporej redukcji lodowca szelfowego.
Problem odrywania się lodu dotyczy przede wszystkim lodowca szelfowego Warda Hunta. Powstał on z lodowca Ellesmere, który, po co najmniej 3000 lat istnienia, rozpadł się na przełomie XIX i XX wieku na sześć lodowców. Największym z nich jest właśnie lodowiec Warda Hunta. Do lat 80. ubiegłego wieku sądzono, że pozostałości Ellesmere są stabilne. Jednak od około 10 lat wiadomo, że i lodowiec szelfowy Warda Hurda się rozpada i zjawisko to wiąże się z globalnym ociepleniem.
Kanadyjscy uczeni dowodzą, że obszar obecnie znany jako lodowiec szelfowy Warda Hunta uformował się około 4000 lat temu i był stabilny przez niemal 3000 lat. Około 1400 lat temu doszło do znaczne zmniejszenia się jego powierzchni. Później, przed 800 laty, lodowiec odzyskał swoją powierzchnię. Obecnie jesteśmy świadkami jej ponownego zmniejszania się.
Antoniades mówi, że na razie nie ma dowodów na to, by lodowiec szelfowy wokół wysp Ellesmere był mniejszy niż w przeszłości. Jednak, jako że nadal on się zmniejsza, może dość do „bezprecedensowej", jak stwierdził Antoniades, utraty pokrywy lodowej w tamtym regionie.
Komentarze (1)
inhet, 27 października 2011, 05:49
Małe optimum zaczęło się już wtedy?