Wykrywanie schizofrenii w nabłonku węchowym

| Psychologia
Greencolander (Michelle Tribe), CC

Dotąd biomarkery schizofrenii można było wykryć w mózgach pacjentów dopiero podczas autopsji. Stawiając diagnozę, lekarze polegali więc na testach psychologicznych oraz wywiadach. Ponieważ izraelsko-amerykański zespół stwierdził ostatnio, że w neuronach węchowych schizofreników występuje podwyższony poziom mikroRNA-382, specjaliści sądzą, że uda się przyspieszyć moment wykrycia choroby i wdrożenia terapii.

Na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa pobrano neurony węchowe osób ze stwierdzoną schizofrenią i ludzi zdrowych. Później próbki zbadano w laboratorium doktora Noama Shomrona z Uniwersytetu w Tel Awiwie.

Izraelczycy skupili się na mikroRNA - jednoniciowych cząsteczkach RNA regulujących ekspresję genów. Okazało się, że w porównaniu do grupy kontrolnej, u chorych występował podwyższony poziom mikroRNA-382.

Naukowcy zauważyli, że poziom mikroRNA-382 był podwyższony w hodowanych komórkach węchowych schizofreników oraz w neuronach nabłonka węchowego, zgromadzonych dzięki laserowemu pozyskiwaniu mikroskrawków (LCM).

Jak tłumaczy Shomron, prace zaczęły się od zawężenia mikroRNA do zestawu o odmiennej ekspresji. Później u schizofreników wykryto większe stężenie mikroRNA-382. Dalsze badania wykazały, że kontroluje ono geny związane z neurogenezą. FGFR1 i SPRY4 wpływają na szlak sygnałowy czynnika wzrostu fibroblastów (FGF), co sugeruje, na jakiej drodze dochodzi do zaburzenia rozwoju mózgu.

Ponieważ próbki pobiera się ambulatoryjnie w znieczuleniu miejscowym, a profil mikroRNA jest gotowy już po paru godzinach, metodę można łatwo przekształcić w stosunkowo prosty i dokładny test diagnostyczny.

Dr Shomron zaznacza, że trzeba jeszcze sprawdzić, czy poziom mikroRNA-382 wzrasta, nim symptomy choroby staną się widoczne, czy najpierw rozwija pełnoobjawowa schizofrenia.

neurony węchowe schizofrenia mikroRNA-382 test diagnostyczny Noam Shomron