W Indonezji uratowano orangutanicę albinoskę
W wiosce Tanggirang w dystrykcie Kapuas Hulu w Indonezji Borneo Orangutan Survival Foundation (BOSF) i Biuro Ochrony Zasobów Naturalnych Borneo Środkowego uratowały 29 kwietnia ok. 5-letnią orangutanicę albinoskę. Teraz fundacja zaprasza ludzi, by zaproponowali dla niej imię. Ma być znaczące i odzwierciedlać wyzwania związane z ochroną tych zwierząt.
Wstępne badania weterynarzy z BOSF wykazały, że małpa jest albinosem - jej włosy, oczy i skóra są bledsze niż zwykle, przez co jest ona wrażliwsza na światło. Obserwacja i rutynowe badania zdrowotne są kontynuowane w ramach kwarantanny.
Samica była przez 2 dni przetrzymywana przez miejscowych, którzy utrzymywali, że przybłąkała się z lasu. Nie wszyscy dali temu jednak wiarę i zawiadomili lokalną policję oraz Biuro Zasobów Naturalnych. Orangutanica nadal przejawia zachowania dzikiego zwierzęcia. Jak podkreśla rzecznik BOSF Nico Hermanu, to pierwszy orangutan albinos, z jakim fundacja spotkała się podczas ćwierćwiecza pracy.
Hermanu podkreśla, że zapewne albinoska przeżyła na wolności dzięki opiekuńczej matce, z którą została rozdzielona. Nadal nie wiadomo, czy kiedyś zostanie wypuszczona.
Do 14 maja proponowane imiona można przesyłać mailem na adres name@orangutan.org.id Można też opatrzyć wpisy w mediach społecznościowych hasztagiem #albinoorangutan. BOSF planuje powiadomić o wynikach już 15 maja.
Komentarze (0)