Piwo pod specjalnym nadzorem

| Technologia

Projekt The Beer Living Lab ma na celu zbadanie, jak szybko piwo z Europy dociera do USA. Tematyka dość zabawna, jednak wyniki uzyskane w wyniku badań mogą przynieść poważne oszczędności. Zaangażowane firmy uważają, że można dostarczać piwo szybciej, taniej i prościej.

W projekt zaangażował się holenderski producent piwa Heineken, międzynarodowa firma transportowa Safmarine, Vrije Universiteit z Amsterdamu, IBM oraz urzędy celne USA, Wielkiej Brytanii i Holandii.

Podróż złocistego napoju będzie śledzona za pomocą satelitów i sieci telefonii komórkowej.
Na potrzeby badań IBM dostarczy swoją platformę WebSphere, która będzie połączona z technologią Secure Trade Lane, umożliwiającą śledzenie ruchu towarów w czasie rzeczywistym.

Zamiast budować olbrzymią bazę danych, do której miałyby dostęp wszystkie strony zaangażowane w transport, postanowiono dostarczać im dane na bieżąco.

W ramach badań Safmarine dostarczy 10 kontenerów z piwem z Holandii i Wielkiej Brytanii do centrum dystrybucji Heinekena w USA. Dzięki Beer Living Lab może powstać elektroniczny urząd celny przyszłej generacji – mówi doktor Yao-Hua Tan, profesor specjalizujący się w elektronicznej ekonomii na Vrije Universiteit.

Z danych OECD wynika, że obecnie do każdego kontenera przekraczającego granice dołączanych jest ponad 30 różnych dokumentów.

Dzięki śledzeniu przesyłek w czasie rzeczywistym można będzie uprościć procedury związane z transportem międzynarodowym, obniżyć związane z tym koszty oraz, co nie jest bez znaczenia, zaoszczędzić olbrzymie ilości papieru.

piwo The Beer Living Lab IBM Heineken Safmarine Vrije Universiteit Yao-Hua Tan