Ochrona z boku
W ramach projektu APROSYS (Advanced Protection System) opracowano aktywny mechanizm ochrony pasażerów w razie kolizji bocznej. Nad technologią pracowali naukowcy z Fraunhofer Institute, akademicy z różnych uniwersytetów oraz inżynierowie zatrudnieni przez firmy motoryzacyjne.
W drzwiach samochodu zamontowane są kamery i radar, które bez przerwy badają otoczenie. Dane przesyłane są do komputera, gdzie specjalne oprogramowanie odróżnia obiekty ruchome (inne samochody) od nieruchomych (drzewa, budynki) i ocenia stwarzane przez nie zagrożenie.
Jeśli odkryje, że za chwilę w samochód uderzy z boku inny pojazd, uruchamia mechanizmy obronne. Na 200 milisekund przed zderzeniem komputer wysyła sygnał elektryczny, który wędruje do metalowego przewodu wykonanego ze stopu zapamiętującego kształty. Wówczas rozpoczyna się właściwa reakcja obronna.
Przewód zmienia kształt, uruchamiając sprężynę, która wypycha w stronę drzwi metalowy bolec zamontowany w siedzeniu pasażera. Jednocześnie z drzwi wysuwa się metalowy bloczek, który opiera się o bolec. Dzięki takiemu rozwiązaniu energia zderzenia jest przynajmniej częściowo absorbowana przez system ochronny, a nie ciało pasażera, a ponadto drzwi samochodu są bardziej stabilne i są w mniejszym stopniu niż zwykle wbijane do wnętrza pojazdu.
Komentarze (1)
waldi888231200, 20 marca 2008, 00:20
Kolejne emitery fal radiowych, a przecież pomysł nietoperza (ultradzwięki) jest prostszy i tańszy. 8)