Wilcza jagoda, trucizna z naszych lasów. Jak rozpoznać roślinę, objawy zatrucia i co wówczas robić
2 sierpnia 2023, 10:42Gdy w XVIII wieku Linneusz tworzył system klasyfikacji organizmów i upowszechniał zasadę dwuimiennego nazewnictwa, roślinę znaną w Polsce jako pokrzyk wilcza jagoda nazwał Atropa belladonna. Wybrał dla niej nazwy, które oddawały charakter rośliny – związane z nią niebezpieczeństwa oraz korzyści. Atropos to najstarsza z trzech Mojr, greckich bogiń losu. Lachesis rozpoczyna nić żywota, Kloto snuje ją dalej, a Atropos przecina, kończąc ludzkie życie. Belladonna zaś, czyli „piękna pani”, pochodzi od rozpowszechnionego w renesansowej Wenecji zwyczaju zakrapiania sobie oczu roztworem z tej rośliny. Rozszerzało to źrenice, dzięki czemu kobiety wydawały się bardziej zmysłowe i pociągające.
W Izraelu znaleziono niezwykłe prehistoryczne instrumenty sprzed 12 000 lat
13 czerwca 2023, 11:31W północnym Izraelu na stanowisku Eynan-Mallaha znaleziono rzadkie prehistoryczne instrumenty sprzed ponad 12 000 lat. Flety z ptasich kości wykonali przedstawiciele łowiecko-zbierackiej kultury natufijskiej, która rozwijała się na tych terenach od 13 000 do 9700 lat przed naszą erą. Kościane flety, aerofony, są rzadko znajdowane i spotyka się je przede wszystkim w Europie
Tresura oparta na karach szkodzi psom
8 listopada 2019, 13:51Tresura oparta na karach może być skuteczna w krótkim terminie, jednak takie metody mają negatywne konsekwencje na przyszłość. Tak szkolone psy żyją w ciągłym stresie, mówi biolog ewolucyjny Marc Bekoff z University of Colorado w Boulder, który nie był zaangażowany w najnowsze badania.
Sprytny eksperyment pokazuje zaczątki języka?
29 maja 2019, 06:07Kotawiec jasnonogi i kotawiec sawannowy, naczelne z rodziny koczkodanowatych dzieli cała Afryka, a drogi ewolucyjne obu gatunków rozeszły się 3,5 miliona lat temu. Mimo to, jak wykazał sprytny eksperyment, oba gatunki posiadają wpisany słownik do ostrzegania się przed niebezpieczeństwem. Jego istnienie może wskazywać, skąd wziął się język człowieka.
Wg najnowszej hipotezy, chmury z "Krzyku" Muncha to obłoki perłowe
25 kwietnia 2017, 05:17Dotąd wygląd chmur na obrazie "Krzyk" Edvarda Muncha interpretowano albo jako metaforę psychicznego cierpienia, albo jako przestawienie cząstek zanieczyszczających powietrze po wybuchu wulkanu Krakatau w 1883 r. Najnowsza hipoteza Helen Muri, badaczki z Uniwersytetu w Oslo, wskazuje jednak na polarne chmury stratosferyczne, a właściwie jeden z ich rodzajów - tzw. obłoki perłowe.
Gdy ciało migdałowate przejmuje kontrolę nad korą słuchową...
15 października 2012, 10:05Czemu niektóre dźwięki wydają nam się tak nieprzyjemne? Naukowcy ujawniają, że chodzi o wzmożoną komunikację na linii kora słuchowa-ciało migdałowate (to ostatnie odpowiada za przetwarzanie emocji).
Dzikie okrzyki i chaos - klucz do dobrego thrillera
26 maja 2010, 15:36Twórcy filmów wykorzystują chaotyczne, nieprzewidywalne dźwięki, by wywołać w widzach określone emocje, najczęściej strach. De facto napięcie jest budowane dzięki naśladowaniu wokalizacji zdenerwowanych zwierząt. Daniel Blumstein z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, który na co dzień zajmuje się okrzykami przedstawicieli rodzaju Marmota, a więc np. suślików, przeanalizował ścieżki dźwiękowe z ponad 100 obrazów, m.in. z Titanica, całej serii Obcych, Zielonej mili, Lśnienia czy Slumdoga.
Okrzyk kijanki
15 kwietnia 2010, 08:38Gdy zostają zaatakowane, kijanki żaby rogatej (Ceratophrys ornata) wydają słyszalny krzyk. Krótki metaliczny dźwięk pojawia się tylko w warunkach silnego stresu. To pierwszy odnotowany przypadek używania przez larwę kręgowca dźwięków do komunikacji podwodnej.
Posłuszni jak kiedyś
19 grudnia 2008, 13:08Prawie 50 lat temu (w 1961 i 1962 roku) amerykański psycholog społeczny Stanley Milgram zaczął badać posłuszeństwo wobec autorytetów. Początkowo sądził, że Niemcy są narodem wykazującym szczególną skłonność do podporządkowywania przełożonym. Szybko zmienił zdanie, odkrywając podobną tendencję wśród swoich rodaków.
Przerażający głos śpiewaka
29 maja 2008, 12:23Profesor David Huron, muzykolog z Uniwersytetu Stanowego Ohio, uważa, że znalazł odpowiedź na pytanie, dlaczego słyszymy głos śpiewaka operowego, mimo iż nie posługuje się on wzmacniaczem i śpiewa przy akompaniamencie 100-osobowej orkiestry.