Gigantyczny tablet dla prezesa
Steve Ballmer ma w swoim biurze 80-calowy tablet z Windows 8. Zrezygnował z telefonu i papierowego notatnika. To urządzenie dotykowe, wisi na ścianie. Jest jego tablicą, pocztą elektroniczną i chcemy takie urządzenia sprzedawać - powiedział Frank Skaw, wiceprezes ds. komunikacji w Microsofcie.
Na razie na temat samego urządzenia niczego nie wiadomo. Jasne jest tylko, że mamy do czynienia z prototypem, który ma być oferowany na rynku oraz że ma on zastąpić tradycyjne wyposażenie biura.
Microsoft zastrzega, że przynajmniej początkowo nie będzie to urządzenie adresowane do indywidualnego klienta. Można się zatem spodziewać, że tablet będzie albo wykonywany na specjalne zamówienie, albo oferowany tylko przedsiębiorstwom. Przedstawiciele koncernu zauważają jednak, że bardzo wiele urządzeń debiutowało na ograniczonym rynku, później zaś trafiało do rąk każdego chętnego.
Nic nie wskazuje na to, by wspomniane przez Shawa urządzenie miało coś wspólnego z Surface.
Komentarze (2)
absens, 29 maja 2012, 10:53
80 cali, czyli przekątna dwa metry, dotykowy - więc stoi się około pół metra od urządzenia... Przy takiej odległości patrzącego od ekranu powinna być być spora rozdzielczość. Przy zwykłym HD moim zdaniem nie byłoby to zbyt komfortowe.
Przemek Kobel, 29 maja 2012, 10:54
Aha, a kiedy wychodzi z biura, tabet niosą za nim półnadzy tragarze.