Przywoływanie windy nogą
Japończycy są bardzo praktycznym i pomysłowym narodem. To w Kraju Kwitnącej Wiśni na początku maja ubiegłego roku firma Mitsubishi Electric zainstalowała w nowym biurowcu w Osace windę na 80 osób. Teraz w Fukui zaproponowano pewne nie tylko biurowe rozwiązanie – przycisk na poziomie stóp, który ułatwi życie ludziom dźwigającym zakupy czy pudła.
Nawet sami Japończycy wydawali się zaskoczeni wynalazkiem, zauważając, że nieczęsto zdarza się, by przycisk dla niepełnosprawnych znajdował się wyżej od guzika dla osób zdrowych. Trzeba jednak przyznać, że wymiary guzika idealnie pasują do wszelkiego rodzaju butów. Nie trzeba szpiców, by trafić, gdzie trzeba. Uda się to także w obuwiu roboczym, kozakach czy kaloszach, co z pewnością docenią choćby budowlańcy. Pozostaje jeszcze pytanie, czy w samej kabinie windy zastosowano takie samo rozwiązanie. Jeśli nie i tak trzeba będzie odstawić zakupy czy innego rodzaju ciężar...
Komentarze (7)
waldi888231200, 10 stycznia 2011, 12:15
A nie prościej mikrofon napis klucz np: "keto" i nr "9" a winda od razu po komendzie głosowej wie na które piętro??
Anna Błońska, 10 stycznia 2011, 12:18
Tak rzeczywiście mogłoby być najprościej
yaworski, 10 stycznia 2011, 12:23
Nie zawsze jest prościej
http://www.youtube.com/watch?v=5FFRoYhTJQQ
agnomen, 10 stycznia 2011, 15:00
Jakiś wandal zamazał angielskie napisy i trzeba czytać z krzaków (a tak na marginesie wie Pan jak się mówi po japońsku 42 ???) - oj chyba trzeba będzie na piechotkę, najprosciej...
Nutella, 10 stycznia 2011, 15:29
Zobaczycie, jeszcze się doczekamy windy, która nam wyczyta z myśli, na które piętro chcemy jechać ;D
waldi888231200, 10 stycznia 2011, 19:37
Nie, nie nie to moze niech zostanie jak jest (ale szklanka soku w windzie?? ).
yaworski, 11 stycznia 2011, 01:47
yon ju ni