Pandusia Danusia poprawi jakość życia dzieci z chorobą nowotworową
7 grudnia 2023, 15:57Dwie lekarki z Kliniki Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego (USDK) w Białymstoku opracowały pandusię Danusię - zabawkę edukacyjną, która pomaga oswoić chore onkologicznie dzieci z wkłuciem centralnym wykorzystywanym m.in. w chemioterapii. Dzięki zmniejszeniu lęku, który towarzyszy chorobie i zabiegom medycznym, można znacząco poprawić jakość życia małych pacjentów.
Przeklinam cię, sprzedawco warzyw!
27 grudnia 2011, 10:49Gdy po przyjściu ze sklepu stwierdzimy, że sprzedawca wcisnął nam nieświeży towar, zdarza się, że odsądzamy go od czci i wiary. Złorzeczenia na handlarzy owocami i warzywami były chyba czymś powszednim i przed kilkuset laty, bo na 2 ołowianych tablicach z Antiochii sprzed ok. 1700 lat pojawiła się klątwa z prośbą o ukaranie kupca na wzór faraona.
Bycie innym w neolitycznych Chinach - archeolodzy odkryli bardzo rzadki przypadek karłowatości sprzed 5 tys. lat
17 grudnia 2019, 12:42Na stanowisku w pobliżu Żółtej Rzeki we wschodnio-środkowych Chinach odkryto szczątki młodego dorosłego z okresu późnej kultury Yangshao (~3300–2900 r. p.n.e.) z karłowatością z zachowanymi proporcjami. Inne pochowane w tym miejscu osoby miały ręce ułożone na tułowiu, tutaj dłonie były zaś schowane za plecami. Kości tego kogoś wydawały się krótsze i delikatniejsze w porównaniu do reszty; ostatecznie naukowcy stwierdzili, że mają do czynienia z młodym dorosłym z karłowatością.
Kokosy narzekają na hałas
30 sierpnia 2007, 07:46Tripwire to nietypowo wyglądająca instalacja do pomiaru hałasu panującego w centrum San Jose. W pobliżu znajduje się międzynarodowe lotnisko (Norman Y. Mineta San Jose International Airport), dlatego monitorowanie tamtejszych warunków życia jest tak ważne. Wykonane na zamówienie czujniki wbudowano w skorupki orzechów kokosowych.
Nieznane zwoje znad Morza Martwego od 60 lat leżały w muzeum
6 marca 2014, 11:34Archeolog Yonatan Adler z Ariel University odkrył 9 kolejnych zwojów znad Morza Martwego. Co ciekawe, od 60 lat znajdowały się one w Muzeum Izraela w Jerozolimie, ale w ciągu dziesięcioleci nikt się najwyraźniej nie zainteresował zawartością 3 filakteriów, wydobytych w 1952 r. z grot Qumran nr 4 i 5 (4Q i 5Q) przez archeologa Rolanda de Vaux.
Czy wikingowie rzeczywiście praktykowali torturę „krwawego orła”?
27 grudnia 2021, 13:48Naukowcy od dziesięcioleci dyskutują, czy wyjątkowo drastyczna tortura opisana w średniowiecznych poematach i sagach, rzeczywiście była stosowana. Mowa tutaj o „krwawym orle” (blóðǫrn), spopularyzowanym ostatnio w kulturze masowej przez gry i filmy. Początkowo, na podstawie licznych nordyckich źródeł, uznawano, że rytuał „krwawego orła” był praktykowany. Jednak od lat kolejni naukowcy kwestionują autentyczność dawnych przekazów.
Twitter w Bibliotece Kongresu USA
15 kwietnia 2010, 11:50Największa na świecie biblioteka - Biblioteka Kongresu USA - będzie gromadziła w swoich zbiorach... wpisy z Twittera. Właśnie podpisano odpowiednią umowę z serwisem, w którym każdego dnia powstaje 55 milionów tzw. twittów.
Więcej ofiar, większe zainteresowanie
12 października 2016, 10:54Grupa naukowców z Oxford University postanowiła sprawdzić, które z katastrof lotniczych interesują opinię publiczną i dlaczego. Uczeni przyjrzeli się wpisom w Wikipedii dotyczącym około 1500 wypadków lotniczych i stwierdzili, że dopiero katastrofy, w których zginie co najmniej 50 osób cieszą się szerokim zainteresowaniem opinii publicznym.
Duże modele językowe – jak ChatGPT – mają lewicowe „poglądy”
5 sierpnia 2024, 11:00Większość dużych modeli językowych (LLM), systemów sztucznej inteligencji takich jak ChatGPT, wykazuje odchylenie w lewą stronę sceny politycznej, informuje David Rozado z nowozelandzkiej Politechniki w Otago. Uczony wykorzystał 11 testów orientacji politycznej do określenia „poglądów” 24 najbardziej rozwiniętych LLM, zarówno tych, o kodzie otwartym, jak i zamkniętym. Przebadał ChatGPT, rozwijany przez Metę Llama, google'owski Gemini, WizardLM Microsoftu, Grok Twittera czy Qwen Alibaby
W przypadku marki my to nie to samo co ty i coś...
17 maja 2012, 11:45Wydawałoby się, że użycie w reklamie słowa "my" powinno działać tylko i wyłącznie pozytywnie, zwiększając poczucie bliskości i lojalności w stosunku do marki. Niestety, to nie do końca prawda, bo reakcja konsumentów zależy od początkowego stosunku do reklamowanego bytu. Jeśli związek nie był zbyt zażyły, tykanie, a właściwie "mykanie", jest postrzegane jako przekroczenie granic.
