![](/media/lib/43/stanford-5cce442200d4da4af000e4156d8c5509.jpg)
Tak ciasno jeszcze nie było
2 lutego 2009, 11:27Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda odzyskali, utracony w 1990 roku tytuł zespołu, który stworzył najmniejszy w historii... napis. Starania o stworzenie jak najmniejszych liter odegrały olbrzymią rolę w rozwoju nanotechnologii.
![](/media/lib/40/labirynt-9ffb9b593d85fd6365ad10058d19bcaf.jpg)
Nie widzi i widzi
27 grudnia 2008, 14:30Kilka lat temu T.N. przeszedł 2 udary, które całkowicie zniszczyły jego korę wzrokową. Od tej pory mężczyzna posługuje się laską, w poruszaniu się po budynkach pomagają mu inni ludzie. Mimo to pacjent bez problemów pokonał tor przeszkód zorganizowany przez holenderskich badaczy i ani razu na nic nie wpadł. Podobne uzdolnienia obserwowano dotąd wyłącznie u małp. T.N. to przykład rzadkiej postaci zespołu widzenia mimo ślepoty, zwanego również ślepowidzeniem (Current Biology).
![](/media/lib/40/niemowle-w-czasie-badan-df094dc58e3eaebaa42ec8d7792c8fea.jpg)
I stąd ta mapa...
11 grudnia 2008, 12:11Mężczyźni radzą sobie z zadaniami przestrzennymi, np. obracaniem w myśli różnych obiektów, lepiej niż kobiety. Psycholodzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles wykazali, że różnice te pojawiają się już w niemowlęctwie, bo w piątym miesiącu życia (Psychological Science).
![](/media/lib/36/litery-9502da7b9049075952cf9b1baf9037e0.jpg)
Samogłoskowa wprawka
31 października 2008, 12:55Kanadyjski poeta Christian Bok pisał swoją książkę aż przez 7 lat. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, jak bardzo koncentrował się na samogłoskach. Tytułowa Eunoia, choć brzmi jak paranoja, oznacza "piękne myślenie" i jest najkrótszym słowem, zawierającym wszystkie angielskie samogłoski.
![](/media/lib/37/inicjaly-ce98f30c08deeee3301985cd88202e13.jpg)
Bo litera była fajna
24 października 2008, 08:34Co wpływa na wybór firmy, z którą łączymy swoje życie zawodowe? Wysokość pensji, kwalifikacje, atmosfera, szanse na awans, lokalizacja, a może coś bardziej ulotnego? Od jakiegoś czasu mówi się o efekcie inicjału. Ma on polegać na tym, że bardziej podobają nam się obiekty, których nazwa zaczyna się od tej samej litery, co nasze imię. Psycholodzy Frederik Anseel i Wouter Duyck z Uniwersytetu w Gandawie postanowili sprawdzić, czy zjawisko to wpływa też na wybór pracodawcy. Okazało się, że tak...
![](/media/lib/36/litery-9502da7b9049075952cf9b1baf9037e0.jpg)
Okno na zatłoczony świat
30 września 2008, 11:12Uważa się, że na to, z jak daleka możemy jeszcze coś przeczytać, wpływa wielkość liter. Okazuje się jednak, że to błąd i w rzeczywistości najistotniejsze są odstępy między literami (Nature Neuroscience).
![](/media/lib/34/figure-6-khh-symbolic-items-copy-675c843b7835d7d8049483702078b957.jpg)
Męscy na przekór
3 września 2008, 10:54Dotąd neolityczne figurki symbolizujące płodność zawsze były kobietami z obfitymi piersiami i szerokimi biodrami. Teraz archeolodzy z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie po raz pierwszy odkryli wyłącznie przedstawienia falliczne, a jeden z penisów tkwił u podstawy ściany przybytku.
![](/media/lib/33/trustworthy-most-dc2fb46624e0672d989804a8c2aab83b.jpg)
Bać się czy zaufać?
6 sierpnia 2008, 13:30Alexander Todorov i Nikolaas Oosterhof z Princeton University postanowili sprawdzić, co sprawia, że niektóre twarze wzbudzają zaufanie, a inne paniczny strach. Stworzyli program komputerowy, który pozwolił uzyskać zarówno najbardziej rozczulające, jak i najbardziej przerażające twarze (Proceedings of the National Academy of Sciences).
![](/media/lib/32/mechanizm-04f6d7c4e12932d12d8f432927424ae8.jpg)
Związki pierwszego komputera ze sportem
31 lipca 2008, 10:00Mechanizm z Antykithiry, znaleziony w 1901 roku przez poławiaczy gąbek we wraku rzymskiego okrętu w pobliżu wyspy o tej samej nazwie, mógł odmierzać czas nie tylko do zaćmień, ale również igrzysk olimpijskich. Służyła do tego jedna z jego tarcz (Nature).
![](/media/lib/31/maszyna-do-szycia-baaa359231e3378fa772ecd701b5df33.jpg)
Maszyna do zszywania DNA
11 lipca 2008, 11:44Kyohei Terao z Uniwersytetu w Kioto i zespół z Uniwersytetu w Tokio opracowali minimaszynę do szycia, dzięki której można zespalać długie nici DNA i nadawać im kształty (Lab on a Chip). Co ważne, w czasie tych zabiegów nie zostają one uszkodzone.