Żywe po zerwaniu

| Zdrowie/uroda
vmiramontes, CC

Po zebraniu z rośliny macierzystej w komórkach warzyw i owoców nadal zachodzą sterowane rytmem okołodobowym zmiany fizjologiczne. Wygląda więc na to, że pora dnia, o której po nie sięgamy, ma wpływ na ich właściwości odżywczo-zdrowotne.

Jak wyjaśnia prof. Janet Braam z Rice University, rośliny składają się z wielu odrębnych komponentów - liści, gałęzi, owoców i korzeni - które przez jakiś czas mogą metabolizować i przetrwać mniej lub bardziej niezależnie od siebie.

Po żniwach owoce i warzywa nadal reagują na sygnały świetlne, dzięki czemu ich zegary biologiczne kontynuują swoje działanie. Co istotne, związki, których poziom zmienia się, by odstraszyć owady i innych roślinożerców, zabezpieczają nasz organizm przed nowotworami. Być może powinniśmy przechowywać "zieleninę" z zachowaniem cykli światła i ciemności oraz pamiętać o czasowaniu gotowania i konsumpcji, by zwiększyć wartość zdrowotną owocowo-warzywnego posiłku.

Do początkowego odkrycia doszło w kapuście. Później podobną reakcję zauważono u sałaty, szpinaku, cukinii, batatów, marchewek i borówek amerykańskich. Gdy warzywa i owoce poddawano cyklom światła i ciemności we właściwym czasie, były one mniej uszkadzane przez insekty.

Braam sugeruje, by plony zbierać i zamrażać lub w inny sposób konserwować o konkretnej porze dnia, gdy stężenie cennych związków jest najwyższe.

Owoce i warzywa nie umierają podczas zbiorów. Reagują na środowisko przez szereg dni. Odkryliśmy, że możemy posłużyć się światłem, by oszukać je, aby produkowały więcej przeciwutleniaczy o określonych porach dnia.

Najnowsze studium było kontynuacją zeszłorocznego badania, które wykazało, że rośliny (rzodkiewnik pospolity, Arabidopsis thaliana) przewidują, kiedy napadną na nie chmary głodnych owadów i przygotowują się, by je odstraszyć, uruchamiając hormonalną broń. A. thaliana należy do rodziny kapustowatych, dlatego zespół postanowił rozpocząć eksperymenty właśnie od kapusty. Po zamknięciu w specjalnej komorze z kontrolą oświetlenia, wywoływano u niej odpowiednik nagłej zmiany strefy czasowej. Okazało się, że ścięte główki potrafiły wyregulować swoje zegary biologiczne. Po początkowych sukcesach z kapustą zajęto się m.in. sałatą czy marchwią. Byliśmy w stanie dostosować wszystkie badane produkty, nawet warzywa korzeniowe - podkreśla główna autorka studium, Danielle Goodspeed.

Na razie nie umiemy powiedzieć, czy całkowita ciemność lub ciągłe oświetlanie skracają czas przydatności do spożycia owoców i warzyw. Wykazaliśmy tylko, że podtrzymywanie zegarów biologicznych jest korzystne z punktu widzenia insektooporności oraz właściwości prozdrowotnych - dodaje Braam.

Autorzy artykułu z Current Biology wykazali, że da się zmanipulować liście kapusty, by wytwarzały więcej odstraszających owady związków o określonej porze dnia. To ważne, bo jeden z tych związków - glukozynolat glukorafanina - ma właściwości przeciwnowotworowe.

 

 

warzywa owoce zegar biologiczny rytm okołodobowy żniwa zbiory owady roślinożercy właściwości odżywcze przeciwutleniacz glukorafanina Danielle Goodspeed Janet Braam