Odwrócona bez zmian
Podobnie jak ludzie małpy, a na pewno rezusy, ulegają tzw. złudzeniu Thatcher, tj. nie potrafią wykryć zmian w twarzach odwróconych do góry nogami. Efekt skojarzono z byłą premier Wielkiej Brytanii, ponieważ po raz pierwszy wykazano jego istnienie, wykorzystując właśnie jej zdjęcia (Current Biology).
Zespół profesora Roberta Hamptona z Emory University w Atlancie uważa, że dzięki opisywanemu eksperymentowi uzyskano dowód, że zdolność rozpoznawania znajomych twarzy wyewoluowała u wspólnego przodka ludzi i rezusów.
Małpom pokazywano zdjęcia pyszczków innych małp do momentu, aż przestawały zwracać na nie uwagę. Potem pokazywano im zmodyfikowane fizjonomie [z odwróconymi oczami i ustami]. Były ustawione "normalnie" lub do góry nogami. Przy pierwszym scenariuszu małpy wpatrywały się w wizerunek, co sugerowało, że odnotowały zmiany. Przy demonstrowaniu do góry nogami nie zachowywały się w ten sposób. Uznawały po prostu, że mają do czynienia z kolejną nudną ekspozycję tego samego zdjęcia.
Jak wyjaśnia Hampton, małpy i ludzie są uwrażliwieni na relacje przestrzenne między elementami prawidłowo usytuowanych w przestrzeni twarzy. Dzięki temu dostrzegają drobne nawet różnice. Dla przedstawicieli naszego gatunku ustawione w pionie fizjonomie z odwróconymi ustami i oczami wyglądają przerażająco. W przyszłości Amerykanie chcą sprawdzić, czy małpy reagują podobnie. W tym celu zbadają m.in. zmiany wielkości źrenic.
Komentarze (0)