
Niezwykłe znalezisko w uniwersyteckiej bibliotece. Nieznane zapiski samego Majmonidesa
21 czerwca 2023, 08:53Jeden z profesorów wizytujących na University of Cambridge odnalazł w tamtejszych zbiorach bibliotecznych nieznany tekst zapisany przed 900 laty ręką samego Majmonidesa. Rabbi Mosze ben Majmon był najwybitniejszym i najbardziej wpływowym filozofem żydowskim średniowiecza, autorem najważniejszego komentarza do Talmudu, astronomem i filozofem. Był też osobistym lekarzem Saladyna. Prace Majonidesa wpłynęły zarówno na św. Tomasza z Akwinu, jak na Newtona

Stela Burzy, wulkan i nowa chronologia historyczna
3 kwietnia 2014, 09:09Nowe tłumaczenie egipskiej Steli Burzy może skłonić ekspertów do zmiany chronologii historii Egiptu. Dwóch naukowców z Instytutu Orientalistyki Uniwersytetu w Chicago uważa, że Stela Burzy opisuje pogodę, jaka występowała po wybuchu wulkanu Thera.
Klucz do języka niemowlaka
5 grudnia 2006, 18:28Priscilla Dunstan uważa, że odkryła 5 używanych przez płaczące niemowlęta "słów". Za ich pomocą maluchy mają się porozumiewać ze swoimi rodzicami.

Profesor Glei bada, dlaczego łacina nie zginęła
29 marca 2017, 05:08Łacina to niezwykły język. Od setek lat nie ma on rodzimych użytkowników, nikt nim na co dzień nie mówi, a mimo to język nie zaginął. Miliony osób uczą się łaciny, dziesiątki tysięcy ją znają. Język nie jest wykorzystywany do rozmów, ale do pisania i czytania już tak. Profesor Reinhold Glei z Instytutu Filologii Łacińskiej Uniwersytetu Zagłębia Ruhry w Bochum bada, dlaczego łacina nie zniknęła.

n.Fluent w 12 językach
24 listopada 2009, 13:04Badacze z IBM-a informują o opracowaniu technologii n.Fluent, która pozwala na tłumaczenie w czasie rzeczywistym tekstów pomiędzy angielskim a 11 innymi językami. Technologia testowana jest przez pracowników IBM-a rozsianych w ponad 170 krajach.

Po 28 latach zakończyli czytanie i analizę dzieła Joyce'a. A to dopiero początek...
24 listopada 2023, 16:50Kalifornijski eksperymentalny twórca filmowy Gerry Fialka przez 28 lat prowadził klub dyskusyjny, który zajmował się tylko jedną książką - „Finneganów trenem” Jamesa Joyce'a. Wspólne analizowanie ostatniego dzieła irlandzkiego pisarza rozpoczęło się w 1995 r., a zakończyło w październiku 2023 r. Kiedyś spotkania odbywały się w miejscowej bibliotece, później bibliofile zaczęli korzystać z Zooma. Choć liczebność grupy zmieniała się na przestrzeni lat, jej skład osobowy udało się częściowo zachować. Początkowo co miesiąc czytano 2 strony, później ograniczono się do jednej. W takim tempie analiza dzieła zajęła ponad ćwierć wieku.

Rozszyfrowano tajemnicę weneckiego wydania "Odysei"
7 maja 2014, 06:05Gdy w 2007 roku M.C. Lang podarował University of Chicago Library swoją kolekcję dzieł Homera, znalazł się wśród nich prawdziwy biały kruk – „Odyseja” wydana w 1504 roku w Wenecji. W wyjątkowym dziele ktoś porobił liczne notatki. Specjalistom udało się ustalić jedynie, że notatki pochodzą prawdopodobnie z połowy XIX wieku. Nie było jednak wiadomo, co oznaczają.

Dziecko łączy nowe słowo z całością
18 października 2007, 10:08George Hollich, dyrektor Laboratorium Języka Niemowląt na Purdue University, badał 12- i 19-miesięczne maluchy. Chciał sprawdzić, czy ucząc się słowa, będą je kojarzyć z całym 2-elementowym przedmiotem, czy też z jego poszczególnymi składowymi.

Współczesna nauka odkrywa osiągnięcia średniowiecznej medycyny
20 kwietnia 2017, 10:53Większości ludzi średniowiecze kojarzy się wyłącznie z „Wiekami ciemnymi”, okresem upadku we wszystkich możliwych dziedzinach życia. Ci, którzy o średniowieczu co nieco wiedzą, wiedzą również, że obraz taki jest nieprawdziwy, że wiele zawdzięczamy tej epoce, a jej osiągnięcia naukowe niejednokrotnie wyprzedzały swoje czasy. Krzywdzący pogląd na średniowiecze dotyczy też średniowiecznej medycyny, która jest odrzucana jako stek bzdur i zabobonów

Google szpieguje od lat
17 maja 2010, 11:57Google przyznał, że od 2006 roku jego pojazdy wykonujące fotografie na potrzeby usługi Street View przechwytują prywatne dane z niezabezpieczonych sieci Wi-Fi. Sprawa wyszła na jaw, gdy niemieccy urzędnicy postanowili sprawdzić, jakie dane zbierają samochody Google'a.