Szef śmieszy, szefowa nie za bardzo...
23 maja 2012, 05:55Czym różnią się żarty menedżerów i menedżerek, na które pozwalają sobie podczas zebrań? Mężczyźni rzucają spontaniczne żartobliwe powiedzonka lub droczą się z podwładnymi, a kobiety dość często pomniejszają własne zasługi czy ogólnie wartość.
Maszerują bakterie, maszerują
17 października 2010, 10:54Bakterie potrafią sprawnie pływać w cieczach, posługując się wicią jak śrubą napędową. Potrafią się też szybko poruszać pełzając. Ale chodzenie wydawało się od zawsze zarezerwowane wyłącznie dla organizmów stojących znacznie wyżej w rozwoju. Aż do teraz.
Botoksowe znieczulenie emocjonalne
23 czerwca 2010, 08:45Osoby poddające się ostrzykiwaniu botoksem, czyli toksyną botulinową wytwarzaną przez beztlenowe laseczki Clostridium botulinum, pozbywają się zmarszczek, ale i zdolności pełnego odczuwania emocji.
Żart to forma agresji
24 sierpnia 2009, 08:59Helga Kotthoff z Uniwersytetu we Fryburgu Bryzgowijskim uważa, że humor stanowi formę agresji, a wywoływanie u innych śmiechu to zakamuflowana w mniejszym lub większym stopniu informacja: "stoję w hierarchii społecznej wyżej od was". Umiejętność rozbawienia słuchaczy daje kontrolę, wykorzystywaną przez osoby dominujące do zademonstrowania władzy (Journal of Pragmatics).
Zmieniają postrzeganie
10 lipca 2009, 08:26Seksistowskie żarty uruchamiają mechanizmy poznawcze, które mogą predysponować do przemocy i złego traktowania kobiet. Dotyczy to mężczyzn wykazujących silne postawy macho.
Rzymska księga żartów
13 marca 2009, 11:12Mary Beard z Uniwersytetu w Cambridge odkryła najstarszą księgę żartów na świecie. Gagi z Cesarstwa Rzymskiego opisano po grecku, a zebrano je w pochodzącej z III wieku antologii pt. Philogelos (dosł. miłujący śmiech).
Brytyjczyku, pośmiej się z Polaka
12 lutego 2008, 10:23Michał Garapich, polski antropolog, który pracuje na Roehampton University, powiedział naszym mediom, że Brytyjczycy powinni układać dowcipy na temat Polaków. Byłby to sprawdzian, czy imigranci znad Wisły przywykli do realiów życia i mentalności Wyspiarzy. W innym wypadku trudno by mówić o prawdziwej integracji.
Z wiekiem świat staje się mniej śmieszny
11 lipca 2007, 11:21Starzenie powoduje, że świat staje się mniej śmieszny. I to dosłownie. Ludziom trudniej wtedy zrozumieć dowcipy, ponieważ zaczynają mieć problemy z pamięcią krótkotrwałą, myśleniem abstrakcyjnym czy ogólną "giętkością" poznawczą.