Miłorząb japoński: co za dużo, to niezdrowo
4 marca 2008, 08:25Dobrze znamy stare przysłowie mówiące, że "co za dużo, to niezdrowo". Najnowsze badania dowodzą, że prawda ta sprawdza się także w odniesieniu do przyjmowania miłorzębu japońskiego (Ginkgo biloba). Okazuje się bowiem, że zioło to, przyjmowane przez miliony ludzi na całym świecie m.in. w nadziei poprawienia ich zdolności umysłowych oraz jako afrodyzjak, może również szkodzić, gdy jest przyjmowane nierozważnie.
Blog to samo zdrowie
3 marca 2008, 10:51Blogowanie to nie tylko przelewanie na ekran komputera swoich myśli czy ćwiczenia z płynności wypowiedzi lub kreatywności. Badacze ze Swinburne University of Technology w Melbourne twierdzą, że tego typu aktywność sprawia, że czujemy się mniej wyizolowani i silniej związani ze społecznością. Ponadto czujemy większą satysfakcję z kontaktów sieciowych i w tzw. realu.
Neandertalczycy wytępili sami siebie?
2 marca 2008, 09:55Neandertalczycy, którzy praktykowali kanibalizm, mogli rozpowszechnić między sobą chorobę podobną do "choroby szalonych krów", czyli gąbczastego zwyrodnienia mózgu. Choroba ta prawdopodobnie osłabiła populację i zmniejszyła jej liczebność, przez co przyczyniła się znacznie do wyginięcia neandertalczyków.
Kosmiczny projekt Microsoftu
29 lutego 2008, 11:47Niedawno pisaliśmy o tajemniczym projekcie Microsoftu, który Robert Scobble uznał za rewolucję. Koncern z Redmond ujawił swoje nowe oprogramowanie o nazwie WorldWide Telescope (WWT). To bogate środowisko wizualizacyjne, które zbiera obrazy z najlepszych ziemskich i kosmicznych teleskopów i łączy je w jedną całość tworząc wspaniałą bogatą mapę wszechświata.
Depresja jako doświadczenie pozytywne
29 lutego 2008, 11:25Dr Paul Keedwell z King's College London, autor książki Jak smutek przetrwał, twierdzi, że depresja (oczywiście z wyłączeniem głębokiej) może być pozytywnym doświadczeniem. Wg niego, nie jest to stan emocjonalny typowy jedynie dla Homo sapiens. Sądzi on, że cierpieli na nią także nasi odleglejsi przodkowie.
Tabletki szczęścia to iluzja?
27 lutego 2008, 10:15Jednym z typów stosowanych w depresji leków są tzw. selektywne inhibitory zwrotnego wchłaniania/wychwytu serotoniny, określane także jako SSRI (od ang. Selective Serotonine Reuptake Inhibitors). Do grupy tej należy słynny Prozac, zwany przez niektórych pigułką szczęścia. Leki te należą do stosunkowo nowej grupy związków, które przedłużają działanie serotoniny, znanej także jako hormon szczęścia. Właśnie na tych specyfikach, przyjmowanych na świecie przez co najmniej 40 milionów ludzi, skupili się badacze.
Żel przeciw HIV - skuteczny i bezpieczny
26 lutego 2008, 16:38Wyniki II fazy badań klinicznych przeciwwirusowego żelu, inaktywującego wirusa HIV, zakończyły się sukcesem - donoszą badacze z Uniwersytetu Alabama w Birmingham i Szkoły Medycznej Uniwersytetu w Pittsburghu.
Uspołecznienie wspiera inteligencję
21 lutego 2008, 11:42Czy bycie zwierzęciem społecznym pomaga w jakiś sposób naszej inteligencji? Oscar Ybarra i zespół z University of Michigan postanowili przetestować hipotezy postulujące związki między kontaktami interpersonalnymi a poprawą funkcjonowania poznawczego (Personality and Social Psychology Bulletin). W całej serii eksperymentów naukowcy porównywali poziom działania z częstością kontaktów społecznych.
Punkt G namierzony
21 lutego 2008, 10:42Włoscy naukowcy twierdzą, że punkt G naprawdę istnieje i można go odnaleźć za pomocą zwykłego USG.Do tej pory tzw. orgazmy G były owiane tajemnicą głównie dlatego, że nikt nie umiał rozstrzygnąć, czy rzeczywiście występują. Teraz uzyskano skany wskazujące na wyraźne różnice anatomiczne między kobietami, które doświadczają silnych orgazmów pochwowych, a tymi, które tylko o nich słyszały.
O sprawnym wsiadaniu
20 lutego 2008, 23:54Wiedza przydatna podczas badania cząstek elementarnych może usprawnić pracę linii lotniczych. Stosowana przez wielu przewoźników kolejność wpuszczania pasażerów na pokład okazała się tak niedoskonała, że skłoniła fizyka Jasona Steffena, pracującego w ośrodku Fermilab, do przeanalizowania problemu. Uzyskane wyniki symulacji zaskoczyły nawet autora nietypowych badań.